Wpis z mikrobloga

@W-Kapsko: Czasami jeżdżę do pracy PKS, krótka trasa 50 km między miastami wyjazd akurat na 8 rano więc studenciny też się trafiają, i ludzie którzy jadą do pracy są normalni czyli szanują ciszę i spokój innych osób a studenciaki robią hałas. Słyszę, że są studentami, słyszę, że studiują w akademii medycznej w Bydgoszczy, i jestem przerażony o stan naszej służby zdrowia w przyszłości. Też studiuję ale szanuję ludzi z którymi
  • Odpowiedz
@w_t_d: Też jestem studentem, ale nie ma nic gorszego od tego jak ktoś wydziera sie na cały autobus lub przedział. Tak jak mówisz dla mnie podróż to okazja na przycięcie komara:D Siedzę raczej cicho bo z tego co się orientuję to nie chrapię :D
  • Odpowiedz
@Subtelna_Halina: Ewentualnie, ściągnij sobie audio z jakiegoś schaisevideo, wiesz sam dźwięk i spesz parkę puszczając po niemiecku JA JA WEITER WEITER może się zreflektują. Puszczone z telefonu powinno sprowadzić na ziemię parkę.
  • Odpowiedz
@W-Kapsko: Aa jeszcze mi się przypomniała sytuacja. Jechałam. Senna.Jakaa ospała. Deszcz za oknem-idealne warunki do spania. Ale nie. Usiadła obok. Torby rzuciła. I zaczęła kaszleć. Od Zambrowa do Warszawy. Nawet muzyka w słuchawkach tego nie zagluszyla:(
  • Odpowiedz