Wpis z mikrobloga

@L_DiCarlo: mnie tam to by tylko bardziej mobilizowało i skłaniało do większej staranności. Pomyśl jaką dumę mógłby mieć człowiek, który dopiero się uczy rysować, gdy wreszcie, przykładowo po jakichś 6-7 miesiącach codziennych ćwiczeń, jego rysunek dostał najwięcej plusów z konkretnego dnia :)
@Kirkain: już wolałabym robić jakiś konkurs na koniec miesiąca na najlepszą pracę. Nie wiem jakby się to miało odbywać ale to chyba by było najlepszym rozwiązaniem. Tłum jury by wybierał kilka prac i odbyło by się głosowanie
@afro2000: A może poczekamy z ocenianiem, aż pula się ustabilizuje? Jak na razie, dużo osób traktuje to jako zabawę i nie stresuje ocenami. Przy jakiejkolwiek rywalizacji, ja sam mogę stracić chęć do dalszego rysowania, bo wiem, że do czołówki brakują mi lata doświadczenia i wyobraźni.

Może za miesiąc lub dwa, kiedy ludzie się przyzwyczają do codziennego bazgrolenia, ale na ten moment może się wstrzymajmy.
Jak już chcecie robić konkurs no niech to będzie albo tylko na to wzywanie miesięczne które ma być, albo wyzwanie specjalne. I ci którzy czują się na siłach niech siedzą i robią coś ekstra, ale szkoda mieszać zwykłych mirków. Bo zrobi się tutaj jak na #rozd ajo i będzie jeden wielki płacz o plusy