Wpis z mikrobloga

@dzosuaa: człowieku mieszkałem na takim osiedlu... nie zadzwoniłem na policje, tylko tak "tłumaczyłem" żeby mi nie palili na klatce, nie rzygali i szczali do zsypu... to mi taka "gangsta frajernia" auto porysowała, bo mi się bali inaczej postawić. To niestety od tego momentu dzwoniłem po policje.
  • Odpowiedz