Aktywne Wpisy
Zoyav +135
pamiętacie te mroczne czasy, kiedy microsoft zapragnął podbić rynek smartfonów i powstało największe, niefunkcjonalne gówno o nazwie windows phone, które bardzo szybko zdechło śmiercią naturalną?
(tak, miałam tę nieprzyjemność używania pożyczonego telefonu z windowsem od ciotki przez tydzień jak mój htc był w naprawie i to był jakiś koszmar)
#heheszki #nostalgia #wspomnienia #telefony #smartfon #windows #microsoft
(tak, miałam tę nieprzyjemność używania pożyczonego telefonu z windowsem od ciotki przez tydzień jak mój htc był w naprawie i to był jakiś koszmar)
#heheszki #nostalgia #wspomnienia #telefony #smartfon #windows #microsoft
chud +4
Mam bombelka 0,5 lvl i trochę martwię się o jego głowę, tzn. kształt i potencjalną plagiocefalię. Pytałem lekarki, ale mówi, że jest dobrze, żeby jeździć obserwować. Czy jest może na wykopie jakiś pediatra lub inni rodzice by ocenili, czy jest tu wszystko w porządku?
#dziecko #dzieci #lekarz #medycyna #pediatria #ojcostwo #tatacontent
#dziecko #dzieci #lekarz #medycyna #pediatria #ojcostwo #tatacontent
a) Firma wystawia dwa ogłoszenia o poszukiwanie specjalistów
b) Obydwa ogłoszenia mają takie same wymagania ale nazwy stanowisk są inne
c) Ogłoszenia wiszą długo znaczy nikt się nie zgłasza albo nikogo nie zatrudniają?
d) Wysyłam (nie ja ale będę pisał w pierwszej osobie) CV w czwartek
e) W piątek dzwonią i w sobotę chcą brać na rozmowę (wniosek, że im zależy żeby szybko kogoś zatrudnić, zresztą sami otwarcie mówią przez tel. że chcą szybko kogoś zatrudnić i że jest tylko jeszcze jeden kandydat oprócz mnie)
f) Na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko ok, wszystkie wymagania spełniam, pytają kiedy mogę rozwiązać umowę z moją obecną firmą i kiedy zacząć pracować u nich. Wszystko skłania się do tego, że chcą mnie zatrudnić. Na pożegnanie mówią, że dadzą znać we wtorek niezależnie od tego czy wynik będzie pozytywny czy negatywny.
g) We wtorek nikt się nie odzywa. Dzwonię w piątek czy coś wiadomo. I słyszę najgłupszą wiadomość jakiej bym się nie spodziewał: "Prezes nie pozwolił na zatrudnienie nikogo i przeprasza, że się nie odezwali ale byli zapracowani"
Mirki czy to jest ściema w stylu zatrudniliśmy kogoś po znajomości czy takie dziwne sytuacje się zdarzają? Rozumiem, że zadzwonią i powiedzą że niestety przyjęli kogoś innego.
#pracbaza #praca #rekrutacja #rozmowakwalifikacyjna
@m00n: też się dałem na to złapać xD
Tak, to znaczy właśnie to. Albo zupełnie coś innego. HRów nie ogarniesz (rycina).
Witamy w Polsce, na rynku pracodawcy. Szanowny Kandydacie,