j--------e mirki ale akcja krzywa.

Wracam sobie z piwka legalnie do domu.
podjezdza do mnie woz pełen karków i z mordą do mnie, ze jakas panne uderzylem i w------l bedzie. Widze ze goscie wygrzani nieźle i nie wytlumacze im, ze nie wiem o co chodzi.
No to zaczalem s--------c a tamci mnie gonia fura po chodniku (!) Widze po drodze jakas grupke ludzi i podbieglem do nich. Ci mówią, że spoko przetrzymaja mnie.
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Goglez: Dodam, że jak uderzysz i potem trochę żałujesz to licznik ciosów się zeruje. Wszyscy wiemy, że damski bokser kocha najbardziej i jak kobieta nie może wytrzymać z nim kiedy trochę go poniosie, że on wyląduje na OIOMie to znaczy, że nie zasługuje na niego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Potrzebna ci motywacja? Zastanów się, czy naprawdę chcesz zdać sesje i jednocześnie poszukujesz atrakcyjnej formy motywacji do ciężkiej pracy. Oferujemy solidny, w------l, ale nie tylko, w skład pakietu wchodzi obserwacja 24/7 przez okres trwania sesji dzięki temu masz pewność ze żadne elementy otoczenia czy krajobrazu nie staną się potencjalnie niebezpiecznym czynnikiem rozpraszającym, mógłbym k---a opowiadać o tej super ofercie bez końca, napisz, by dowiedzieć się więcej.
#sesja #w------l #nauka
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, pytam całkiem poważnie, dostaliście kiedyś taki solidny w------l, albo chociaż bylejaki? Jak było? Bardzo bolało? Dostaliście go od jakiejś grpki sebixów czy raczej przegraliście bójkę z innym typem?

Mnie w czasach licbazy, gdy ważyłem jeszcze mniej niż teraż dopadła grupka gimnazjalnych blokersów. Wracałem z jakiegoś melanżu i po prostu ich minąłem, wtem jeden z nich i p-------ą mnie w głowę. Zamachnąłem się, żeby mu oddać i nie trafiłem. Swobodnie uciekłbym, ale
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pokey: kilka razy, zawsze w stanie mocno wskazującym. Najczęściej sam prowokując. Nigdy nie bolało, kilka razy straciłem przytomność. Następnego dnia różnie, raz miałem rogi na czole i gwiazdki converse na plecach. Zwykle klepało mnie kilku.
  • Odpowiedz
Rzeczony incydent ma miejsce na miasteczku agheheszkowym w trakcie meczu wisełki z czymś tam. Siedzimy sobie z ziomeczkami, studenciaki suchutkie jak igliwie w Australii przed pożarem, AGHahaha, wiec heheszki w wogle.

Podchodzi jakiś dzik, lekko eufemizując zdradzę wam, że w oczach owego dzika tliła się tęsknota za ekwiwalentem rozumu choćby wykopka, więc standardy niezbyt wygórowane hehe.

Na licach, kredką nienawiści wymalowany miał w------l. Podchodzi do nas i mówi:

-E,
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@eMac1ek: sam zes to wymyslil ??

Przypomniala mi sie historia z czwartku jak 2 dresow stoi sobie na chodniku i jak przechodzilem to mi jeden krzyknał "zmężniej chłopie" ;/
  • Odpowiedz
Chciałbym rzucić szersze spojrzenie na osobę Boniego. Znam człowieka, który był bramkarzem w jednym Gdańskich klubów. Opowiadał, że w 80' Boni był regularnym gościem, regularnie chodził po stolikach i spijał resztki drinków i piw zostawianych przez innych ludzi. Regularnie był też wywalany na zbity ryj przez owego bramkarza. Informacja wiarygodna, aczkolwiek bez źródeł.

#boni #krul #aferapoliczkowa #w------l #bonicwel #elitanarodu
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Osz k---a jaki w------l wczoraj na imprezie dostałem, mój ryj wygląda jak Gołoty po walce z Tysonem. Nie biłem się od czasów liceum, a spotkałem się ze starym kumplem i laską w której się oboje podkochiwaliśmy od #gimbaza. To się nie mogło dobrze skończyć. Posprzeczaliśmy się, trochę poszarpaliśmy się i wkroczyła ekipą obrońców ucieśnionych i strażnicy domowego ogniska wspuszczając nam przeokrutny #w------l 2 vs 7. Z-------m dwie konkretne tuby
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jadąc z koleżką po szlugi do sklepu, dostaliśmy oklep od miejscowych napinaczy. Mój kraj taki piękny :D

#janusze #w------l
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

to nie on dostał pałą tylko jego kolega, który zresztą spędził dużo czasu w szpitalu. Napastnicy z tego co czytałem trafili do więzienia.
  • Odpowiedz