Skuszony dość intensywnym słońcem postanowiłem udać się na przejażdżkę. Wyciągnąłem zakurzony rower, dopompowałem koła i ruszyłem przed siebie. Dawno nie byłem na odcinku Odry od mostów warszawskich w kierunku trzebnickiej i nawet nie wiedziałem, że jest już tu kostka wyłożona na całej długości. Przykrość sprawił mi jednak wiatr, w jedną stronę problemem było utrzymanie 20 km/h, w drugą jechałem popychany przez wiatr z prędkością 10 km/h.
#rower #wroclaw #slonce #wiatr #przygoda
@PurpleHaze: popieram. Nic mnie tak nie #!$%@? jak jadę szosówką, jak kostka, która trykocze cały czas bez litości. Uwielbiam trasę koło lotniska, tam świetna nawierzchnia i można się rozbujać. Najgorsze, że ode mnie do tego miejsca, to 30 min przedzierania się przez światła, korki, chodniki, źle zaprojektowane ścieżki i milion innych wkurzających rzeczy.