Mam dwóch kumpli, z którymi lubimy sobie robić jaja, tzn. dzisiejsza młodzież nie robi sobie jaj, płata figli czy psikusów, ale trolluje.

Jeden kumpel, nazwijmy go Tomasz (bo ma na imię Tomasz) jest wykładowcą na znanej uczelni – co mozna całkiem nieźle wykorzystać. Mianowicie mamy w zwyczaju coś #!$%@?ć na pierwszych zajęciach, kiedy studenci jeszcze nie znają swojego wykładowcy i nie wiedzą jak wygląda. Przychodzimy na zajęcia zamiast Tomasza (który daje nam
#wat #studbaza #warszawa #heheszki

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,konflikt-na-wojskowej-uczelni-prorektor-nie-zgodzil-sie-na-juwenalia,203136.html

co tu się odbiałkowuje xD
moja uczelnia taka piękna xD

1. bądź samorządem
2. rób burdel na uczelni i ogólnie nic nie rób
3. bądź zdziwiony, że władze uczelni są źli i nie popierają twoich działań
4. ???
5. nadal bądź zdziwiony, bo przecież chciałeś dobrze
6. idź z tym do gazet jacy to rektorzy są źli

Boże, jaki wstyd, że należałem do samorządu tej uczelni :)
No siemka, #studia #studbaza. Mam pytanie.
Na stronie #wat (Wojskowej Akademii Technicznej) w wymaganiach rekrutacyjnych wszystkich kierunków jest fizyka i astronomia, a ja tego nie zdawałem, tylko geografię. No i teraz nie wiem, czy ta geografia się złapie zamiast tego? Fizyka jest nawet tam gdzie logiczniejsza byłaby geografia, czyli w geodezji.
Pomożecie?
#pytanie
Na jakąś uczelnię w Warszawie polecacie uderzać na studia I stopnia na informatykę? Od jakiegoś czasu pracuję dorywczo jako młodszy programista .net. Firma duża nie jest, ale pozwala mi się jakoś utrzymać i podszkolić z tego względu biorę pod uwagę studia zaoczne. Do tego zaoferowali mi niedawno pełen etat. W internecie czytam dużo bólu o #pjatk które rozważałem. Może #wit albo #wat , a może #pja jednak nie jest takie złe? Czy
Czy raczej zaoczne odpuścić i lecieć w dzienne i walić na razie pracę, bo i tak programować nie potrafię?


@e7450: raczej wal studia niz prace. Jak umiesz into it, to bez studiow dasz rade, jak nie umiesz to i tak wyzej nie podskoczysz, ze studiami czy bez
@e7450: koledzy wyżej dobrze prawią, a w internecie czytałeś pewnie ból dupy pewnego partacza, co sam sobie biedy narobił i obwiniał cały świat, aż bloga założył :P