Męczące w depresji jest to, że do wszystkiego muszę się zmuszać. Gdyby nie obowiązki, rzeczy które muszę zrobić, nawet najbardziej podstawowe, np kupić jedzenie, żeby nie umrzeć z głodu etc, to po prostu zalegałbym w łóżku, gnił i był całkowicie bezproduktywny. W głowie ciągle mam myśli, żeby odkładać rzeczy, które nie są konieczne do robienia. Nie wiem, poszedłbym do biblioteki, ALE przecież nie muszę, więc to zrobię jutro, pojutrze, kiedyś tam. Poszedłbym
- PawelW124
- telegazeciarz
- Ezev
- Quazu
- Kwazariusz
- +9 innych
Biale swiatlo w srodku, niebieskie swiatlo dookola.
Biale swiatlo w srodku, niebieskie swiatlo dookola.
Biale swiatlo w srodku, niebieskie swiatlo dookola.
Nie dajcie sie oszukac, nie wierzcie w jakies matrixy i inne g**na.
Jest tylko jedno wytlumaczenie. Wierzcie mi.
https://www.youtube.com/watch?v=_VzQyxrhgao&list=PLy3mV4sNrCFkf4eUwplKyfdX1bUXyyD_h&index=2
Pozdro i jedziemy z fartem!