Każdy użytkownik Facebooka, WhatsApp, Twittera i Vibera ma płacić państwu 200 szylingów (20 gr) dziennie. Nie wiadomo, jak nowe prawo miałoby być egzekwowane. W Ugandzie jest 17 mln komórek z dostępem do internetu. Podatek dałby 4,6 mld dol. rocznie. Dużo w kraju, gdzie roczny PKB wynosi 25 mld dol

200 szylingów (20 groszy) za każdy dzień używania. Zdaniem prezydenta, sieci społecznościowe zachęcają do plotkowania i należy z tym walczyć. Ponadto opodatkowane zostaną też transakcje mobilne.

Ogromne pęknięcia ziemi nadal nękają Afrykę. Rozstępująca się ziemia doprowadziła do zniszczenia wielu domów w Ugandzie. Miejscowe władze sugerują, że przyczyną były ulewne deszcze w okolicy.

W momencie ataku chłopcem opiekowała się niania. Kobieta usłyszała krzyk dziecka, a potem zobaczyła, jak zwierzę ciągnie dwulatka do buszu.

Pan prezydent Ugandy Yoweri Museveni: Pozwólcie mi, że skorzystam z okazji by publicznie ostrzec naszych ludzi przed złymi praktykami, którym oddają się i promują niektórzy z przybyszów – powiedział prezydent w czasie przemówienia do narodu. Jedną z nich jest to, co oni nazywają seksem oralnym.

Podatek od używania Facebooka i Twittera. Takie prawo zamierzają wprowadzić władze Ugandy, kraju leżącego na wschodzie Afryki. Nowy podatek miałby obowiązywać już w lipcu. W ten sposób rząd chce zwiększyć budżetowe wpływy.

przypadkowe spotkanie z oddziałem dzikich goryli górskich w Ugandzie.

W parlamencie w Ugandzie.