Ja mam tylko jedno pytanie, po co mu to było, to wystąpienie?
Krzyczą wszyscy teraz przecież nic się nie stało, lewaki się zesrały jak zawsze FIFA czy UEFA to dwulicowy... i macie rację, też tak uważam, ktoś kto wymyślił ten problem zesrał się bardzo, tylko finał będzie najprawdopodobniej taki, że Marciniak za miast być jednym z niewielu kto poprowadził finał MS i finał LM w jednym sezonie będzie ten finał oglądał w
Pobierz DzonySiara - Ja mam tylko jedno pytanie, po co mu to było, to wystąpienie? 
Krzyczą w...
źródło: temp_file.png3328356371387670524
plot twist
Czyli zrobił to dla kasy, albo nie chciało mu się sprawdzić z kim i dla kogo ma wystąpić i dał się wykorzystać konfederosji.
Teraz prawaki zdziwione, że korpo wykorzystuje sytuację, żeby podreperować swój wizerunek.
Dlaczego w tej sytuacji pracodawca ma nie mieć możliwości wybory pracownika? Swoboda umów już nie obowiązuje?
Już zadawanie się z pacynkami putina nie musi mieć konsekwencji?

#polityka #uefa #marciniak #neuropa #bekazkonfederacji
Pobierz falszywyprostypasek - plot twist
Czyli zrobił to dla kasy, albo nie chciało mu się sp...
źródło: temp_file.png1567900915792314010
@falszywy_prosty_pasek: weź leki bo widzisz jakieś treści, których nie napisałem. Czy powiedziałem gdzieś, że Mentzen nie jest politykiem?
Pewnie gdyby znajomy policjant zaprosił cię na imprezę, zapytałbyś dlaczego nie jest ubrany w mundur i nie ma przy sobie broni, bo przecież jest policjantem.
Ech, zerkam sobie dzis na wiadomosci na zagranicznych portalach, a tam wszedzie wzmianki o tym na czyja konferencje poszedl Marciniak. I przypomnienie piatki Mentzena.
Ciezko mi ogarnac jak tak inteligentny czlowiek mogl zgodzic sie na takie ryzyko. Przeciez on zdaje sobie sprawe, ze jest osoba publiczna i jak dziala swiat i medialna nagonka.
I tak bezmyslna nagonka jest zla. Wiekszosc zarzutow jest wyolbrzymiona i niesprawiedliwa.
Tak, Uefa jest zepsuta organizacja.
Nie, to
"- Marciniak opowiadał o swojej karierze, w dużej mierze te same lub podobne anegdoty, które znamy z jego różnych wywiadów medialnych - opisuje Pęczek. - Sędzia piłkarski nie powiedział nic, co mogło być kontrowersyjne i zainteresować działaczy UEFA. To była bardziej przemowa rozluźniająca, pokazująca jego pracę z najlepszymi piłkarzami świata. Na co dzień niedostępnymi dla kibiców.

"Nigdy Więcej" nie zarzuca Marciniakowi głoszenia nienawiści podczas spotkania w Katowicach (na miejscu nie było nikogo