#anonimowemirkowyznania
Pytanie do osób, które były w podobnej sytuacji oraz jak to się zakończyło dla was. Mianowicie:
Pracuję w firmie w której zjawił się syndyk z powodu ogłoszenia upadłości firmy przez długi (ZUS, podatki, faktury itp.). Firma w której pracuję świadczy usługi dla innych firm (firmy opłacają regularnie faktury za usługę) i teoretycznie są środki na wypłaty dla pracowników z danego obiektu. W internecie wyczytałem, że jak zjawia się syndyk to teoretycznie
@AnonimoweMirkoWyznania: syndyk składa wniosek o wypłacenie świadczeń z FGŚP, może to potrwać chwilę, zwłaszcza, jak upadła spółka nie przekazała dokumentacji. FGŚP wypłaca za maksymalnie 3 miesiące, a wynagrodzenie nie może przekroczyć przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę z poprzedniego kwartału. Jeżeli zarabiasz więcej, to w kwocie niepokrytej z FGŚP syndyk umieszcza Cię na liście wierzytelności.

do której ewentualnie będzie chciała mnie przenieść


chcieć to sobie może. Najprawdopodobniej syndyk wypowie Ci umowę -
  • Odpowiedz
OP wpisu: @lukiboys: Czy po złożeniu wypowiedzenia z winy pracodawcy, robiliście coś jeszcze, czyli jakieś kolejne dokumenty składaliście do sądy/syndyka czy to samo się obyło bez waszego już udziału?

@SlepyBazant: Po uzyskaniu nieoficjalnej informacji, że zjawił się syndyk w firmie, ja zadzwoniłem do firmy i uzyskałem potwierdzenie tej informacji. Otrzymałem informację od kadrowej/księgowej, że dopiero rozmawiają z syndykiem oraz przekazują stosowne dokumenty i będą myśleć w jakiej formie mają
  • Odpowiedz
@puexam: a tak ogólnie to możesz wylecieć z lajf hakiem upadłościowym i wrzucić wszystko do kategorii 1. Wtedy syndyk musi po tobie poprawić i przydzielić właściwe kategorie, ale działa to, gdy wierzytelność zakwalifikujesz do "lepszej" kategorii niż wynika z ustawy - kategoria 1 jest najlepsza, bo zaspokajana jako pierwsza.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#prawo #upadlosc #syndyk

Cześć, czy ktoś z was ma licencję doradcy restrukturyzacyjnego lub zajmuje się tematyką upadłości?

Zastanawiam się nad uzyskaniem licencji w przyszłym roku. Trochę poszukałem, ale mało jest informacji w necie o samym zawodzie, z wiadomych powodów. Zdaję sobie sprawę, że na starcie musiałbym robić upadłości konsumenckie i nie mam z tym problemu. Z tego co widziałem w rejestrze, to niektóre kancelarie mają po 1-2 upadłości, a inne po
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: jesli chodzi o czas, tak jak mówiłam mamy 8 spraw konsumenckich, ja obsługuje tylko je od początku nie zajmując się niczym innym. Srednio spędzam w biurze 100-120h miesięcznie. No, ale fakt że mam multidyscyplinarne stanowisko bo już sama sobie jestem sekretarka, osoba czynna w lokalu przedsiębiorstwa (xD) i sama prowadzę te rzeczy merytorycznie.
Przetwarzanie tego zajmuje sporo czasu, mam fizycznego co w 2 miesiace wygenerował 12 tomów akt.

Mieszkanie praca
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Pepege: @Arczi1985: do tej pory powinniście dostać maila od cdpred. W którym piszą że wszystko będzie realizowane przez nich osobiście. Mnie w sumie uspokoili.
  • Odpowiedz
Mirki jak syndyk przejmuje mase upadłosciową, powiedzmy 200 komputerów to gdzie to później trafia ? Nie znalazlem zadnego serwisu z oglosznieami syndyków, a podejrzewam ze nie sprzedaja tego na allegro czy olx...

#prawo #syndyk
Dziś druga część opowieści o licytacjach komorniczych, upadłościach konsumenckich i odkrywaniu przeszłości poprzedniego właściciela. Poprzedni wpis znajdziecie tutaj. Nie spodziewałem się że aż takie zainteresowanie wzbudzi ta historia. Zacznę od opisu drugiej licytacji, informacje o zakupie od syndyka zaczynają się od akapitu “ETAP 2”.

LICYTACJA NR 2 - Licytacja której nie było, czyli o tym, jak wolne sądy mamy w Polsce

Niecały miesiąc po licytacji domu na Suchaninie trafiliśmy na ogłoszenie
q.....q - Dziś druga część opowieści o licytacjach komorniczych, upadłościach konsume...

źródło: comment_Dm60kkgmD249HwgBnJ6IyMUlVIreklG6.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Hej Mirki;
jestem stałym użytkownikiem wykopu ale wolę zapytać tutaj; żeby nikt z mojej pracy nie powiązał mojego konta.

Sprawa dotyczy upadłości firmy, wypłaty wynagrodzeń i odpraw.
Pod koniec marca otrzymałem wypowiedzenie z tytułu likwidacji stanowiska pracy z miesięcznym okresem wypowiedzenia. W pracy byłem do końca kwietnia.
15 kwietnia firma ogłosiła upadłość. Do tego momentu wynagrodzenia za marzec były już wypłacone. Za kwiecień dostałem wynagrodzenie tylko za okres w którym syndyk