To co widać na zdjęciu przypomina osobę z środowiska LGBT czy też Jezusa w sukience, a tymczasem to święta Wilgefortis, patronka śpiewu sakralnego (podobnie jak św. Cecylia i Jan Chrzciciel).
Wilgefortis była ponoć luzytańską księżniczką przymuszaną przez ojca do ślubu z poganinem, by uniknąć takiego losu zamknięta w celi za swój sprzeciw zaczęła się modlić o brzydotę aby decyzję o zaręczynach cofnięto. Gdy jej modły zostały wysłuchane i dowiedział się o tym
Wilgefortis była ponoć luzytańską księżniczką przymuszaną przez ojca do ślubu z poganinem, by uniknąć takiego losu zamknięta w celi za swój sprzeciw zaczęła się modlić o brzydotę aby decyzję o zaręczynach cofnięto. Gdy jej modły zostały wysłuchane i dowiedział się o tym
Dziś dla odmiany z auta na rower i do pracy.
Jadę Piotrkowską ponieważ tam jest zerowy ruch.
Od Placu Wolności na południe.
Na Pietrynie obowiązują ograniczenia w ruchu dla samochodów, nie mogą jechać Piotrkowską więcej niż jedną przecznice, na każdym skrzyżowaniu jest nakaz skrętu.
Ale znalazł się gagatek, od Jaracza do Mickiewicza prosto.
źródło: comment_1623217761z7wixCButqYr2xLM7bRBHS.jpg
Pobierz#l-------a