@Eustachiusz: ja lubię w świąteczne wieczory puścić sobie jakąś staroć z kategorii noir. Pasuje mi to jakoś do choinki, kominka, spokoju po rodzinnych spotkaniach i orgiach kulinarnych. W tym roku poleci na pewno „Dotyk zła”.
Wigilia_ czyli na trzeźwo nie da rady. xD


Zastanawia Was, że w prawie każdym normalnym domu w święta się tyle daje w palnik?
Odpowiedź jest prosta: przykładowy Mirek, stolarz z zawodu chce w końcu odpocząć od roboty, ale to #!$%@? niemożliwe, bo będzie musiał ugościć ludzi, których gościć nie chce.
W telewizji albo jakieś #!$%@?ące kolędy w godnej pożałowania aranżacji, albo stare badziewne produkcje (Kevin akurat jest spoko).
Człowiek wczoraj wrócił zmęczony
Mirki chce się wyżalić, co prawda jestem zielonką, ale miałem już tu dwa konta które usunąłem z różnych powodów. Kupiłem mamie na święta książki, poświęciłem trochę czasu na wybranie moim zdaniem najlepszych. Niestety nie spodobały się i otrzymałem 15 minutowy wyrzut na temat tego jakie złe książki kupiłem, że jej w ogóle nie interesują, że powinienem się jej wcześniej zapytać itd. Na koniec powiedziała że chce się jej płakać z powodu takiego