gładko pokonując Coco Gauff i tym samym biorąc rewanż za ostatnią przegraną w półfinale Cincinatti (7-6/2, 3-6, 6-4)
W nim zmierzy się z którąś z Rosjanek: Rybakina lub Samsonovą. (Sabalenka odpadła w ćwierćfinale z Rybakiną)
Wracając... był to dość łatwy mecz. Już w pierwszym gemie Iga miała 2 piłki na przełamanie a sam set mógł sie zakończyć bajglem.
Ostre granie i
Co ten Lewy, już nie wytrzymał memów z paletką i biję Igę na łeb? ( ͡° ͜ʖ ͡°)