facet, który łyka te "komplementy" jak pelikan i nie widzi, że większość komentujących ciśnie z niego bekę. A już totalnie bez serca są dziewczyny, które mu wypisują jak bardzo im się podoba. Ci wszyscy ludzie robią mu niesamowitą krzywdę. Ale że tez jest na tyle naiwny, żeby w to wszystko uwierzyć.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Nie wiem co robić. Pojawiła się przede mną po raz pierwszy realna wizja wyjścia z przegrywu, ale ja kompletnie nie wiem co zrobić. Ale od początku.
Jestem 22-letnim przegrywem. Nigdy nie miałem dotychczas dziewczyny, jestem prawiczkiem. Jednak od gimnazjum kochałem się w pewnej młodszej ode mnie o kilka lat dziewczynie. Nasza relacja była dziwna. Niby przyjaźniliśmy się, ale jednak oboje czuliśmy do siebie coś więcej, oboje wielokrotnie to przyznawaliśmy. Tylko że nasza znajomość opierała się głównie o FB. Widywaliśmy się rzadko, ale mimo to, zakochałem się w niej. Tak naprawdę cały ten czas ją kocham. Wielokrotnie próbowaliśmy budować jakieś tam związki, ale nigdy nie skończyły się one czymś więcej, niż tylko pocałunkiem. (tak, wiem, połowa tagu #przegryw uzna mnie teraz za failed normie). Byliśmy wówczas w takim wieku (ja miałem 18,19 lat, moja ,,dziewczyna" miała 16, i jak sama twierdziła, nie czuła się jeszcze gotowa na pierwszy raz, co ja szanowałem i rozumiałem.

Z czasem jednak poznała innego faceta, z którym związała się na kilka lat. Jednak, wciąż miałem wrażenie że nadal coś do mnie czuje. Raz nawet szczerze rozmawialiśmy i napisała do mnie ,,wiesz, na prawde kocham , ale z tobą też swoje przeszłam i wciaż siedzisz mi z tyłu głowy, dużo myślę o nas". Będąc z nim potrafiła nawet ,,zdradzić" go ze mną przez internet. Jednak, tydzień temu rozstali się. Zaproponowała, że może wyszlibyśmy gdzieś wieczorem (spotykaliśmy się już kilkanaście razy gdy oni byli razem, zawsze kończyło się co najwyżej przytuleniem na pożegnanie).

I
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Postaw jej sprawę jasno. Jeżeli ty chcesz być z nią w związku, powiedz jej to. Jeżeli odmówi, to ją sobie odpuść. Masz być przy tym stanowczy i pod żadnym pozorem nie przepraszać ją za to jeżeli się nie zgodzi. Co do spraw intymnych. Jeżeli nie chcesz teraz z nią uprawiać seksu też po prostu jej to powiedz (o stulei może nie mów, ale powiedz, że po prostu nie chcesz) i zapisz się
  • Odpowiedz
@RaperZeWsi: próbowałeś się leczyć? jak nie baitujesz to serio powinieneś iść do jakiejś poradni czy coś, może leki by pomogły. straszna rzecz takie fobie społeczne i temu podobne przypadłości.
  • Odpowiedz
Ehh #!$%@? mi się wydaje, że jestem ostatnim wyborem lasek na #tinder i #badoo i w ogóle. Nie dość, że nigdy nie ruchane to i zmienne nastroje często mam, jedynak, także hierarchia wartości nieco zaburzona praktycznie bez znajomych. Chyba mam wyidealizowany obraz miłości i trudną osobowość, bo za #!$%@? żadna różowa z jaką się spotkałem nie wzbudzała we mnie podniecenia a co dopiero pożądania. Może jestem jakiś #!$%@?
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak ten czas #!$%@?...
Coraz bardziej przeraża mnie wizja tego, że mam się już niedługo usamodzielnić, bo doskonale wiem, że jest to niemożliwe.
W dodatku za bardzo się boję popełnić samobójstwa.
Prawdopodobnie już niedługo skończę jako menel, tylko boję się, że znajdzie mnie ten #!$%@? i oszust z kanału "Jak To Ogarnąć?".
#przegryw #stulejacontent
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Słuchajcie, nie uwierzycie co się stało. Taka akcja w zeszłym tygodniu na Uniwerku. Mamy takiego gościa na roku, zwie się Norman. Taki to typ że w wolnych chwilach słucha Reggae, jeździ na motorze i ogólnie jest wielkim fanem motoryzacji, do tego interesuje się ekologią. Zawsze bardzo dobrze się uczył i był wyjątkowo "zasadowy" czyli brzydził się ściąganiem, dostawał stypendium naukowe i nie udostępniał swoich notatek, traktował resztę studentów jak konkurencję, za co nie był lubiany. Szczególnie nie trawił mnie, gdyż większość egzaminów zaliczałem przez chamskie ściąganie, ledwo na tróję. Egzamin, jeden z najważniejszych w ciągu całego cyklu studiów. Wchodzi na sale profesor i zażartował: Kto nigdy nie uprawiał seksu ten ma 5 i może iść do domu, hehehe ( i tu myśli, że same normiki na sali). Zgłasza się jednak jeden Student

Student: A z chłopakiem też się liczy?
Prof: Eeee...Nie
Student: ....No to ja

I
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skąd #p0lka wymagania takie ma,
Odpowie Ci piosenka ta.
Hymn to wszytkich kobiet jest,
Daj plusa jak masz gest (
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ukaszeq: no to jesteś volcelem tak jak ten ulomek meduza. Dorosłe chłopy których jedynym powodem przegrywu jest miejsce zamieszkania nie potrafią przeprowadzić się do większego miasta xD Na waszym miejscu nie zaśmiecalbym tagu takimi banalami bo tylko obrażacie prawdziwych niskich przegrywow że szkaradnymi mordami.
  • Odpowiedz