[looser1]

Ale to by był piękny stan tak móc tworzyć relację z dziewczyną, dzielić wspólne momenty, śmiać się i czasem płakać, ale co najważniejsze mieć te oparcie w kimś. Sprawić jej radość drobnostkami, pokazać miejsca z dzieciństwa i to co było dla mnie kiedyś istotne albo sobie po prostu leżeć na trawie razem i nic nie mówić. Otwierałbym oczy rano i wiedział, że coś dla kogoś znaczę. Ale takie rzeczy to jedynie w śnie się zdarzają. Całe życie to obserwować u innych niczym przez szybę a nawet i lustro weneckie (bo ja ich widzę ale oni mnie nie). Człowiek duch praktycznie, samotny wędrownik który urodził się by umrzeć.
#przegryw ##!$%@? #stulejacontent
#tfwnogf #rozowepaski

[Glupiii]

@looser1 mnie lala po tygodniu zostawila bo jehowym nie chcialem zostac :/. Do tego spora czesc z nich na pokazanie im miejsc z dziecinstwa zareagowalaby "urocze" i koniec tematu. Nie przejmuj sie miras, przynajmniej masz cos w sobie z romantyka :v

[Lucider5]

@Glupiii i co mu z tego?

[Glupiii]

@Lucider5: staram sie mu pokazac, ze ma siebie, samemu jest naprawde interesujaca osoba i nie musi sie martwic o brak partnerki

[looser1]

@Glupiii: dzięki, miło słyszeć. Myślę że każdy ma coś w sobie ale niektórzy niestety nie są w stanie tego zaeksponowac bo są ignorowani na samym starcie i to jest najgorsze

[Glupiii]

@looser1 w zyciu przyciagasz wygladem, przyciagasz byciem pajacem albo nie przyciagasz. Romantyzmu malo kto oczekuje a kiedy go pokazesz zostaniesz nazwany spermiarzem. Mam nadzieje, ze u Ciebie akurat bedzie inaczej :v