#spierdotrip przy uzyciu #rower w okolicznosciach #morze

Start Koszalin przez Mielno w kierunku na zachód. Takie male spostrzezenia:

- w Koszalinie wieje bardziej niż nad samym morzem, nawet mewy jakies glośniejsze
- Gąski ze swoją szutrową "jezdnią" cywilizacyjnie odstają od sąsiednich gmin
- turystycznie wszędzie jeszcze martwica, praktycznie wszystko pozamykane, ludzi na ulicach mało, na plazach pojedyncze osoby spacerujace
- czas przejazdu wyliczony przez mapy google jest grubo zanizony w sytuacji zachodniego
hu-nows - #spierdotrip przy uzyciu #rower w okolicznosciach #morze

Start Koszalin pr...

źródło: IMG_20240414_172940_622

Pobierz
  • Odpowiedz
@GhostofChristmasPast: Melduję, że kamyczek odebrany! Tak jak wspomniałeś pod wpisem, Racibórz to małe miasto, ale tak się składa, że mieszka tam wykopowiczka, który bardzo lubi spierdotripy i smutną żabę (czyli ja), a przy okazji kamyk spełnił kolejną funkcję, bo na zaporze odbyło się także spotkanie raciborskich wykopków (czyli @Pas-ze-mna-owce i mnie).

Na razie go sobie zostawię, bo jest super, ale jak pojadę do jakiegoś dużego miasta nasyconego wykopkami, to go
choochoomotherfucker - @GhostofChristmasPast: Melduję, że kamyczek odebrany! Tak jak ...

źródło: IMG_20240414_171035

Pobierz
Przy okazji zapraszam mirków ze Śląska na zbiornik przeciwpowodziowy w Raciborzu, oficjalnie są 4 km ścieżki rowerowej, ale w rzeczywistości można przejechać po wałach dookoła, robiąc ponad 20 km i odwiedzając po drodze np. ruiny zamku w Tworkowie z wieżą widokową i stawy Wielikąt. No i sama zapora robi wrażenie.
choochoomotherfucker - Przy okazji zapraszam mirków ze Śląska na zbiornik przeciwpowo...

źródło: IMG_20240414_181918

Pobierz
  • Odpowiedz
@Mr_Beniz: niestety zaczyna się najgorsza pora na wyprawy do lasu w miejsca dzikie, nie ma porównania do jesieni czy wczesnej wiosny, w tydzień może teraz zarosnąć wszystko
  • Odpowiedz
@the_one_who_knows_the_only_Truth: Polska to jest najlepsze miejsce do życia na świecie. Mało upałów, łagodne zimy, bez pory deszczowej, zero niebezpiecznych zwierząt, znikoma ilość #!$%@?ącego robactwa, fajne ptaszory, rybki, łąki, pola, lasy, góry, morze, wszystko tu jest. 2 miesiące fajnej wiosny, potem 3 miesiące fajnego lata, potem miesiąc fajnej jesieni, potem jeszcze miesiąc takiej jesieni znośnej, potem są #!$%@? 3 miesiące, a potem się już znowu zaczyna fajnie robić. Nie ma co narzekać
  • Odpowiedz
@the_one_who_knows_the_only_Truth: październik jest zwykle spoko, od listopada się zaczyna lipa. Ale taka harda zima ze śniegiem i mrozem też nie jest jakaś najgorsza. Tak naprawdę najgorszy jest listopad, grudzień i marzec. W styczniu i lutym zwykle jest duży mróz, przez co nie ma tej takiej wilgoci w powietrzu, a mnie to najbardziej męczy. Cała reszta roku jest albo znośna, albo fajna.
  • Odpowiedz