#spiderman #film

Szczerze mówiąc nie poszedłbym na nowego spidermana gdyby nie bardzo pochlebne recenzje. Nie lubię tej infantylnej wersji serwowanej przez MCU. Jestem fanem kreskówki o spidermanie która leciała na foxkids na początku lat 2000.

Spiderman to jeden z najinteligentniejszych superbohaterów, przy okazji jest to postać tragiczna. Najpierw śmierć wujka bena, choroba mutacyjna, walki z venomem, MJ która okazuje się być klonem. Do tego z wiekiem słabnąca moc i coraz większe rozczarowanie
A zwróciliście uwagę, że Doktor Strange to raczej nie "nasz" Doktor Strange? Szczególnie ta scena w lochach, jak przyszedł i ujecie na jego twarz, która prawie cała była w cieniu, szczególnie oczy. Dodatkowo cały on jakoś nie bylo sobą imo. I to już może się fajnie łączyć z What If.
#spiderman
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Będąc szczerym, zawsze byłem team spider-man z Toby Maguire'em. Wiadomo, pierwszy spiderman, no i człowiek dorastał w tym czasie, więc jakoś mocniej się przywiązał, a późniejsze pająki były "kopiami". No nie mogłem zdzierżyć tego niesamowitego spidermana z 2012, takie to byle jakie i nie dorównywało do "pierwowzoru". Kolejny spiderman z Tomem Hollandem był taki sobie. Zbyt młodzieżowy? zbyt dziecinny? Ale jak staram się patrzeć bez tych uprzedzeń i jakiejś bezpodstawnej niechęci, to