Myślę nad zakupem smartwatcha. Aktualnie jestem na etapie porównywania Garmin Forerunner 965 i Apple Watch 10. Czy ktoś tutaj mógłby z doświadczenia mi polecić któryś z nich?
Głównie zależy mi na tym, żeby nie ładować go codziennie (co pewnie już w przedbiegach, dyskwalifikuje AW), ale też na płatnościach zbliżeniowych, pomiarach sportu (bieganie, chodzenie, rower i basen przede wszystkim). Chciałbym tez dokładny monitoring snu i parametrów życiowych na co dzień.
Kwestia jest taka,
Głównie zależy mi na tym, żeby nie ładować go codziennie (co pewnie już w przedbiegach, dyskwalifikuje AW), ale też na płatnościach zbliżeniowych, pomiarach sportu (bieganie, chodzenie, rower i basen przede wszystkim). Chciałbym tez dokładny monitoring snu i parametrów życiowych na co dzień.
Kwestia jest taka,






























Mysle nad kupnem smartwatcha i zastanawiam się jaki ma on wpyw na zdrowie psychiczne. Czy jest to kolejna rzecz od której się można uzależnić przez powiadomienia dostawane 24/7 czy może on korzystnie wpływa bo mniej się sięga po telefon z tego powodu? Jakie są wasze doświadczenia?