Mam w domu dwa #koty. Oba mają zakaz wchodzenia do pokoju współlokatora, jedna z kotek nauczyła sie jak tylko została pierwszy raz wygoniona, że tu się nie wchodzi. Druga za to, jest niesamowicie uparta, nic nie pomaga, ganianie, karcenie, odstraszacze. Proszę o rady, co zrobić z dziadem, żeby przestał być taki upierdliwy. Generalnie śpi ze mną i moją dziewczyną w łóżku, ale ma odpały, że o 4-5 idzie pod
@rlshd: nie możecie zamykać kotów na noc u siebie w pokoju? Może być ciężko z oduczeniem takiego uparciucha. Jak nie pozwalałam mojej kotce wchodzić do jednego pokoju, to nauczyła się otwierać drzwi. Dochodziło do tego, że trzeba było wykręcać klamki. Koniec końców wywalczyła wstęp do wszystkich pomieszczeń w domu :).
@Wulfi: te obroże to jest moim zdaniem chory pomysł. Wiem, że nie robią krzywdy, ale porażanie zwierzaka nie
  • Odpowiedz