Mam w domu dwa #koty. Oba mają zakaz wchodzenia do pokoju współlokatora, jedna z kotek nauczyła sie jak tylko została pierwszy raz wygoniona, że tu się nie wchodzi. Druga za to, jest niesamowicie uparta, nic nie pomaga, ganianie, karcenie, odstraszacze. Proszę o rady, co zrobić z dziadem, żeby przestał być taki upierdliwy. Generalnie śpi ze mną i moją dziewczyną w łóżku, ale ma odpały, że o 4-5 idzie pod drzwi tamtego pokoju i zaczyna je drapać i strasznie miauczeć budząc wszystkich domowników. Próbowaliśmy przez jakiś czas nie zwracać na to uwagi ale też nie pomogło.
@Wulfi: zmienie czy nie, koty zawsze będą miały zakaz wchodzenia do mojego "biura" wredne sierście drapią mi skórzany fotel i gryzą kable. W poprzednim mieszkaniu zastawialiśmy drzwi poduszkami i działało.
@rlshd: nie możecie zamykać kotów na noc u siebie w pokoju? Może być ciężko z oduczeniem takiego uparciucha. Jak nie pozwalałam mojej kotce wchodzić do jednego pokoju, to nauczyła się otwierać drzwi. Dochodziło do tego, że trzeba było wykręcać klamki. Koniec końców wywalczyła wstęp do wszystkich pomieszczeń w domu :). @Wulfi: te obroże to jest moim zdaniem chory pomysł. Wiem, że nie robią krzywdy, ale porażanie zwierzaka nie jest dobrą
@Maupolina: nie możemy zamknąć cholery w pokoju bo wtedy o spaniu niema mowy. Będzie drapać dla zasady, po to żeby drapać. jak zamykamy czasem pokój kiedy #bedoseksy to małpa drapie bo zamknięte, jak tylko podchodze do drzwi to od razu biegnie na drugą stronę mieszkania.
@rlshd: obawiam się, że trafiliście na kociego despotę. Jedyny pomysł jaki teraz przychodzi mi do głowy, to pryskanie miejsc, która kota drapie jakimś silnym cytrusowym psikaczem albo nawet olejkiem eterycznym. Niektóre koty to skutecznie odstrasza. Możesz ewentualnie "zmęczyć" kota przed snem zabawą.
#pytanie #pytaniedoeksperta #kot #koty #zwierzaczki #siersciuchy
@Wulfi: te obroże to jest moim zdaniem chory pomysł. Wiem, że nie robią krzywdy, ale porażanie zwierzaka nie jest dobrą