Codzienne refleksje - 3 sierpień 2020

Refleksje uczestników AA dla uczestników AA

...DO SŁUŻBY

Prawdziwym naszym celem jest przygotowanie się do jak najlepszego służenia Bogu i stanie się użytecznym dla ludzi.

Anonimowi Alkoholicy, str.66

Jest oczywiste, że obmyślony dla mnie przez Boga plan znajduje wyraz w miłości. Bóg kochał mnie wystarczająco mocno, by nie raz wyratować mnie z ciemnej uliczki czy aresztu, tak bym mógł się stać pożytecznym uczestnikiem w Jego świecie.
@programista_1k: Ale se mordo krzywdę robisz, ja wiem, że po odstawieniu wódy, to psychozy się pojawiają, ale wyhamuj trochę, bo zagalopowałeś się. Tu nie jest potrzebna żadna wiara w niebieskie muminki, czy tam atomówki jakieś o nadprzyrodzonych siłach i zdolnościach, bo sobie jeszcze mocniej zryjesz psychikę, takimi wczutkami. Może zamiast wierzyć w jakiegoś ufoludka to uwierz po prostu w siebie, i elegancko z farcikiem leć se do przodu mordeczko, elo
@Hissis: Jestem niewierzący. Robię te wrzuty dla praktyki regularności i sumienności, przy okazji liczę na jakąś ciekawą dyskusję. Podczas terapii odwykowej tłukli mi do głowy, że terapia jest najważniejsza, ale w AA można znaleźć wsparcie, inny punkt widzenia a oprócz tego ich program uważam za ciekawe podejście filozoficzne do życia (poza odwoływaniem się do siły wyższej, to mi tam mocno nie pasuje) Poza tym niektóre z ich refleksji skłaniają mnie do
Codzienne refleksje - 2 sierpień 2020

Refleksje uczestników AA dla uczestników AA

STAJEMY SIĘ GOTOWI...

Na razie staramy się uporządkować własne życie. Ale na tym nie koniec.

ANONIMOWI ALKOHOLICY, STR. 66

Jakże łatwo mogę obrać niewłaściwy kierunek w podejściu do Kroku Ósmego! Dzięki pracy nad Krokiem Szóstym i Siódmym zmierzam do wolności i przemiany. Teraz, przy Kroku Ósmym, muszę szczególnie uważać, by nie ulec własnemu egoizmowi i głęboko ukrytym dążeniom. Muszę pamiętać,
@keczap666: Nie uważasz, że krytykowanie czegoś co pomogło wielu ludziom samemu będąc w czarnej dupie i nie mając lepszego rozwiązania zalatuje trochę... hipokryzją? Nie uważasz, że aby mieć moralne prawo krytykować ludzi z takim samym problemem musisz sam sobie z nim poradzić? Bo teraz sytuacja jest analogiczna jakby jakiś tłusty typ 150kg wagi pouczał mnie jak mam się zdrowo odżywiać.

@shaelix92: Nie mówię, że ma sens. Sam tego nie czuję,
Codzienne refleksje - 1 sierpień 2020

Refleksje uczestników AA dla uczestników AA

..ŻYĆ ŻYCIEM DUCHOWYM

Życie duchowe to nie teoria. Musimy nim żyć.

Anonimowi Alkoholicy,str.72

Kiedy byłem nowicjuszem w AA, nie mogłem pojąć, na czym polega życie duchowym aspektem Programu; teraz, gdy przetrzeźwiałem, nie mogę pojąć, jak można żyć bez duchowości. Bo to jej właśnie szukałem przez całe życie. Bóg, jakkolwiek Go pojmuję, udzielił mi odpowiedzi na wiele dręczących mnie pytań, które
@programista_1k: Życie duchowe... Ciężki temat dla mnie xD Na ten moment dalej jestem 100% ateistą z dużym być może a propo jakiejś nienamacalnej siły w postaci losu/przeznaczenia. Dla mnie życie duchowe to w tym momencie przede wszystkim moje wartości.

Czyli być dobrym człowiekiem dla innych, nie krzywdzić więcej nikogo tak jak to wcześniej robiłem gdy piłem. Nawet nieświadomie. Być uczciwym, pomocnym, ale i asertywnym.
Codzienne refleksje - 31 lipiec 2020

Refleksje uczestników AA dla uczestników AA

MODLITWA NA CZTERY PORY ROKU

Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić; odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić; i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

DWANAŚCIE KROKÓW I DWANAŚCIE TRADYCJI, STR. 125

Przemożna moc tej modlitwy wynika z tego, że jej proste piękno współgra ze Wspólnotą AA. Zdarza się, że odmawiając ją,
@fenis: Buddyzm, stoicyzm, ogólnie według AA-owakiej filozofii spokój i szczęście mozemy osiągnąć tylko mocno pracując nad sobą, nic „z zewnątrz” tego nie zapewni. Poniekąd się z tym zgadzam bo co dla jednego może być tragedia inny przyjmie z uśmiechem i wdzięcznością za nowe doświadczenie. Tak samo można być zadowolonym z naprawdę małych rzeczy czy zdarzeń albo nie zwracać na nie uwagi. Która z tych osób jest prawdopodobnie życiowo szczęśliwsza?
Codzienne refleksje - 30 lipiec 2020

Refleksje uczestników AA dla uczestników AA

ODDAWANIE

... znalazł coś cenniejszego niż złoto... Zauważy wkrótce, że zasoby są nieograniczone. Największe korzyści odniesie wówczas, gdy będzie eksploatował owo złoże przez całe życie, rozdając swój ,,urobek" innym, potrzebującym ludziom.

ANONIMOWI ALKOHOLICY, STR. 113

W moim rozumieniu, Tradycja Siódma oznacza znacznie więcej niż tylko dawanie pieniędzy na kawę. Oznacza, że ja - sam w sobie - zostaję zaakceptowany poprzez
@programista_1k: Dla mnie do tego oddawania zdecydowanie można zaliczyć dzielenie się swoim życiem z innymi. Gdy uczęszczam na spotkania AA słucham ludzi, którzy są bardziej "doświadczeni" w trzeźwości ode mnie i kiedy opowiadają o swoich przeżyciach, myślach i uczuciach mogę z tego wiele wyciągnąć by stawać się lepszą wersją samego siebie.

Tak samo ja - mimo, że mam niewielki staż niepicia - staram się wypowiadać na temat swoich przeżyć, lęków, ale
czyli powinnismy utrzymywać każdego więźnia kwotami rzędu 3 tysiące miesięcznie ?


@Furiat: W przypadku kary śmierci argument finansowy jest bez sensu, bo wdrożenie całego programy kary śmierci będzie wielokrotnie droższe niż oszczędność wynikająca z braku potrzeby utrzymywania tych więźniów:

1. Koszt 3 tysiące PLN miesięcznie to koszt więziennictwa podzielony przez liczbę więźniów, a nie koszt dodatkowego więźnia. W podziale na więźniów rzeczywiście wygląda to na duży koszt, jednak koszt przetrzymywania kolejnego
Jak byłam małym dzieciątkiem podobno dużo śpiewałam utworów własnych. I zawsze tekst oczywiście bardzo głęboki, tworzony na żywo, czysta improwizacja itd. W sumie nie wiem dlaczego jak słyszę którąś z tych trzech piosenek to od razu mi się to przypomina. :D
Tak bardzo :D #niewiemdlaczego #niewiempocotopisze #oswiadczeniazdupy #przemysleniazdupy #wspomnienia #refleksjanadzis #refleksja

Patrycja Markowska - Nawigacja

I nawet gdy nie mówisz nic

Ja wiem, że wiesz


Najnowsze cudeńko
Feel - Swoje szczęście znam
no i stało się... dziś mam urodziny. 38 lat na karku wybiło.
Najstarsza córka przyszła mi właśnie złożyć życzenia i wręczyła buteleczkę mojego ulubionego likieru Disaronno. Młodsza wstanie za 2 godziny i pewnie tez wpadnie do taty z życzeniami. Od żony już wczoraj dostałem prezent :) Fitband Garmin Vivosmart HR.
No i tak zebrało mi się teraz na refleksje i mentorski ton.

Nigdy nie żałujcie podjętych decyzji. Każda decyzja w życiu (nawet