@DamianoPL: Nie biorą mnie poważnie, bo choćbym próbował zadziornosć i enregię włożyć do głosu to wciąż brzmi smutno, słabo i żałośnie, a wisienką na tohrcie jest fhrancuskie 'ehR'.
No i po co w ogole się odzywać do tych khrwiożerczych zweirząt.
10years czelendż. Kurna w 2009 wiedziałem znacznie mniej niż teraz wiem o życiu. Teraz mam trochę mniej włosów na głowie. Za to nadal mam dziwnie rosnący zarost. Nadal bez dziewczyny. Nadal krucho z kasą. Nadal zbyt lękliwy. Bojący się decyzji. Charakter ten sam. Gdzieś drzemie ta energia, która była wtedy. Jest jednak głęboko schowana. Boże, jak ja bym chciał cofnąć czas i podjąć właściwe decyzje. Ten czas szybko leci, wydaje się, że
@Przekopowiec: O mało się nie uzależniłem. Wredne gówno. Już po 2 tygodniach brania (wiedziałem że to się tak skończy, ale rzeczywistość była i nadal jest nie do wytrzymania) miałem objawy odstawienne. Nie do wytrzymania. Jakbym teraz zaczął brać, to koniec.
Mireczki... Szczególnie te #przegrywmotzno. Podczas ostatnich dni stwierdziłem, że długie opisy nie mają sensu. Wymyślcie krótki, ale chwytliwy coś jak hasło reklamowe. W ciągu kilku dni zebrałem 30 par. Dużo czy nie - to do waszej opinii. Przechodząc do sedna sprawy. Odpisywały wszystkie na zwykłe hej. Potem przechodziłem do mojego opisu i operowałem nic przez pierwsze wiadomości. Nic nadzwyczajnego zwykle pytania o to skąd jest, czym się zajmuje itd. Między tym
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.