Nie jestem przeciwko szczepionkom i nigdy nie byłam. Wierzę w naukę. Ale jak czytam Wasze wyżywanie się na antyszczepionkowcach to myślę, że też jesteście zaślepieni. Życie nie jest czarno-białe. Moje dziecko doznało bardzo silnego odczynu poszczepiennego, wisiało mi na rękach jak miękka szmatka. Neurolog stwierdziła silny poszczepienny zespół hipotensyjno-hiporeaktywny, a do tego szereg innych zaburzeń. A że widziała dziecko też przed podaniem szczepienia jej oglad był obiektywny. Dziecko straciło wszystkie umiejętności, które
@nontepeto: wiesz, kiedyś na jednym z portali wrzucaliśmy dokumentację, to zaraz pojawiło się mnóstwo „ekspertów” od podważania wszystkiego, trywializowania i uogólniania, że No zdarza się. To już nie na moje nerwy. Co ciekawe, od lekarzy usłyszeliśmy tylko zrozumienie. Zresztą chyba kazdy wie, że odczyny niepożądane się zdarzają, na każdej ulotce to można przeczytać. Tym wpisem chodzi mi bardziej o świadomość, że jest zawsze świat „pomiędzy”. Że pisanie, że antyszczepionkowcy to najlepiej
@nontepeto: nie jest moim celem dowodzenie kogokolwiek od szczepienia. Tak jak mowię, idealnie byłoby mieć 100% populacji zaszczepionej. Nie mam pojęcia jak mogę Ci pokazać dowody na wszystko, co przeszliśmy. Nawet nie wiem, czy chcę. Jeśli traktujesz to na poziomie anegdoty, to czy jeżeli ktoś inny tu opowiada o swoich problemach zdrowotnych czy swojego dziecka, to od razu żądasz dokumentacji lub piszesz, że innemu dziecku wyrosły wąsy? Wiesz, jest ogromne tabu,
@parhelia: @DanteTooMayCry: dziękuję. Bardzo rzadko się odzywam przez ostatnie lata na ten temat, ale mam wrażenie, że świat na mirko trochę oszalał. Stawiają znak równości miedzy surowicą przeciętężcową a szczepieniem kilkudniowego dziecka. Dziecko udało się wyprowadzić do dobrego stanu, ma powikłania zdrowotne ciagle. Immunolog i hematolog mówią, że będzie można spróbować szczepień jak będzie dorosły dopiero. Przeraża nas to bardzo, bo jedno z jego schorzeń wymaga operacji regularnych i za
@DanteTooMayCry: niestety w tym przypadku tylko jedna klinika ma największe doświadczenie w tego typu zabiegach i standardy są bdb wg mnie, ale wiadomo, różnie można trafić.
@mojo: właśnie to też często słyszę w internetach, że nie mam prawa opowiadać swojej historii, bo posłuży ona jako argument ekstremistycznym grupom. Ale przecież czym ona się różni od innych zamieszczanych w Internecie, które jak twierdzi @nontepeto: są i takkalkami i konfabulacją. Jedna z wielu historii. Dopóki się nie przydarzy osobiście, nie ma szans, żeby pojąć. Niestety jest tego więcej. Gdy chodzi się do neurologów, hematologów, immunologow nie czuje się
Dodam tylko, że nikogo z moich znajomych nasza historia nie odwiodła od szczepienia. Zaczęli tylko zadawać wiecej pytan lekarzom, wnioskowali o dodatkowe konsultacje z neurologiem, z gastroenterologiem, albo z hepatologiem w zależności od potrzeb. Robili dodatkowe badania krwi i tyle. I o to mi chodzi. Gdyby poszczepienne odczyny nie były takim tabu i nie były odrzucane z góry przez wielu pediatrów moze nie byłoby tyle plotek na temat szczepień i temat zostałby
@nontepeto: co do badań to np bilirubinę, którą trzeba sprawdzać nie tylko bezpośrednio po urodzeniu, ale po kilku tygodniach i miesiącach też. Morfologia też pokaże, czy nie ma infekcji osłabiającej organizm. Neurolog sprawdza odruchy, a przede wszystkim napięcie mięśniowe. Ok, uważasz, ze wymyślam, masz prawo. Nie mam pojęcia w jakim celu to wszystko sobie wydumać, ale może rzeczywiście ludzie tak robią. Zwłaszcza, że nie prezentuję tu stanowiska antyszczep. Prześlę Ci cześć
Syn nie chodzi na religię, bo jesteśmy rodziną niewierzacą. Aktualnie w szkole są rekolekcje czyli jakieś chyba nauczanie kościelne dla wszystkich. Z racji, że były ogólnodostepne i wszyscy szli, a ja synowi nie bronię kontaktu z religią i kościołem to przesiedział tam i słuchał co ksiądz miał do powiedzenia. Dziś przy śniadaniu dowiedziałęm się że ksiadz mówił, że osoby niewierzace, są nieszcześliwe, niekochane, rozpadają im się rodziny i tutaj kwiatek...takie osoby stają
@lemonic: moje dziecko tez nie chodzi na religię, a w czasie rekolekcji ma zapewnione zajęcia w szkole i na nie uczęszcza. Nie widzę powodu, żeby puszczać dziecko do kościoła, gdzie przemawia ksiądz. Przecież on mówi rzeczy, z którymi się nie zgadzam. I nie zgadzasz pewnie Ty, skoro religia nie jest Ci do niczego potrzebna. W sumie ma prawo uważać, że osoby wierzące są nieszczęśliwe i to głosić w kościele, to jego
Kilka godzin temu pojawił się wątek o łakach polskiej sceny #rap Ale wychodzę na przeciw i chciałbym żebyście w tym wpisie dodali wartych posłuchania Ja zacznę Łona i Webber #muzyka
@Krx_S: polecacie wartych posłuchania twórców wrzucając zdjęcie kolesi w bluzie z kapturem. Jak ja mam znaleźć kto zacz i posłuchać, kogo Wy tu polecacie? Nie będę Googleimidżować każdego chłopka hiphopka po kolei (╥﹏╥)
Kilka słów o Anihilacji - mojego największego rozczarowania tego roku.
Anihilacja - ciekawy pomysł, ale jest tyle tam tych błędów logicznych... no i sam temat jest pozbawiony naukowych fundamentów jak w filmie "Kontakt" czy "Arrival". Przykładowo - grupa wchodzi do strefy i budzi się 3 dni później niczego nie pamiętając. Skąd to się wzięło? Dlaczego nigdy później już się to nie przytrafia bohaterkom? Nie wiadomo. Zjawiska paranormalne w strefie X dotyczą czegoś
@waro: im wiecej myślę o tym filmie, to tym bardziej zaczyna mi się podobać. Motyw autodestrukcji przeplata się i krąży niczym wąż we wnętrznościach ( ͡°͜ʖ͡°)
Imponujący projekt, który jest tak niezwykły w tej całej swojej prostocie. Łącznie zdjęcia całego filmu trwały 45 dni na przestrzeni 12(!) lat. Co z tego wyszło?
Boyhood to historia Masona oraz jego otoczenia. Chłopca poznajemy w wieku 6 lat i obserwujemy jak stopniowo dorasta, aż w końcu jest dorosły i wybiera się na studia. Szczegółów fabuły nie będę zdradzał, bo ta potrafi być zaskakująca, choć nie sprowadza
I tak to jest jak zamówisz wykończenie mieszkania u dewelopera i zlecisz mu tak ciężkie do wykonania zadanie jakim jest naniesienie mapy świata w takim formacie jak na zdjęciu na ścianę. Dodam że to nie byli Ukraińcy xD #heheszki #humorobrazkowy #zalesie #mieszkanie
Mało znana propozycja dla wszystkich tych, co najpopularniejsze thrillery mają już dawno za sobą.
Cop Car opowiada o losach dwójki chłopców, którzy dla zabawy postanowili sie przejechać porzuconym na pustkowiu radiowozem. Oczywiście nie byłoby żadnej frajdy z tego filmu, gdyby po ten wóz nie postanowił w końcu zgłosić się właściciel, a jest nim miejscowy szeryf. Okoliczności poznania przez nas tego bohatera sugerują, że prezentuje on raczej
Jedna z najlepszych animacji ostatnich lat, a na pewno jedna z najważniejszych. Gorzka, smutna, depresyjna i wymagająca od widza uruchomienia szarych komórek. I pewnie dlatego z taką śmieszną oceną na filmwebie...
Bohaterem Anomalisy jest mężczyzna w średnim wieku - Michael Stone. Niedawno wydał książkę, która podobno poprawia wydajność pracy o 90%. W chwili poznania tego bohatera właśnie ląduje on lotnisku w ...(sorry, zapomniałem nazwy tego miasta), gdzie
@waro: bardzo dobry film, z jednej strony intymny i celny portret, a z drugiej uniwersalny przekaz mówiący (nomen omen) świeżym głosem. Charlie Kaufman na swoich wyżynach.
Wysilam się coraz bardziej, ale progress idzie tak bardzo powoli. Najgorzej, że cały czas porównuję się do innych ilustratorów którym wychodzi i jakiś diabeł z tyłu głowy mi mówi, że jestem już za stara na sukces w ilustracji i mój czas dawno minął... Walka ze swoimi demonami to pierwsza, zaraz po zdychaniu z głodu, najgorsza rzecz w życiu "artysty". #grafika #rysujzwykopem trochę #depresja #digitalpainting #przemyslenia #przegryw
@Symmachus: też uważam, jak przedmówcy, że włosy i sweter świetne z tymi cieniami, ale twarz do poprawy, szczególnie oczy, bo wygląda to, jak nieskończona praca.
Mirki co się #!$%@?. Na zewnątrz -16, pojechałem do Tesko by mieć co zjeść wieczorem. Wchodzę, a tam bocian. Taki żywy. Chociaż na zdrowego to nie wyglądał #smiesznypiesek #zwierzaczki
@Max3nium: teraz już ktoś powinien odebrać telefon. Warto się upewnić może, że ten bociek rzeczywiście jest pod opieką weta i ma co jeść, bo przy takich mrozach chyba trudno mu samemu coś zdobyć?
@lyberumweto: no tak było, nie musicie wierzyć ( ͡º͜ʖ͡º) Jakbym był sprzedawczykiem za atencje to bym Wam wrzucił niezłą 19nastkę (⌐͡■͜ʖ͡■) @dlugi-gr: jak niby ja zmyślam, to nie wiem co powiedzieć o Twojej historii xD
Dziecko udało się wyprowadzić do dobrego stanu, ma powikłania zdrowotne ciagle. Immunolog i hematolog mówią, że będzie można spróbować szczepień jak będzie dorosły dopiero. Przeraża nas to bardzo, bo jedno z jego schorzeń wymaga operacji regularnych i za