Mam ochotę jebnąć sobie w pokoju akwarium z rybkami. Koszty tej zachcianki wyniosłyby jakieś 1500 zł. Mam kasiorę (jakieś 70k), ale mam wrażenie, że przepierniczam pieniądze. Czy wy też wydajecie na zachcianki średnio 1k miesięcznie?

#pieniadze #pytanie #niebieskiepaski #inwestycje #ryby #przegryw

fffff

  • Pieniądze są do wydawania. 66.7% (36)
  • Oszczędzaj, inwestuj. 33.3% (18)

Oddanych głosów: 54

Jestem już tak obojętny, że siedzę w klinice która mi nie pomaga, lecą dni a ja się nie przejmuje bo i tak nie mam dokąd wracać, jestem rzucany najpierw z psychiatryka potem do domu potem znów do psychola teraz w klinice, później wracam do Polski. Nigdzie nie mam zagrzanego miejsca i nigdzie nie czuje się jak u siebie i dobrze. Dostosowuje się do #!$%@? sytuacji niezależnie jakby nie była, przyjmuje ciosy na
@shakerti1 jak chcesz mogę Ci sprzedać amfetaminę tylko najpierw muszę ją zrobić albo zatrudnię cię i będziesz latał z towarem. Mówili mi w urzędzie pracy że to zawód przyszłości i na to jest dofinansowanie
  • Odpowiedz
#przegryw eeehh chuop wrócił umęczon z pracy, guronc u chopa. Otwiera lodówkę a tam zauważył trzy zimne piwka. Chuop miał nie pić w ciągu tyg jednak te kusicielskie piwa nie dają nawet spokojnie wyciągnąć żarcia z lodówki. Eehhhh....( ͡° ʖ̯ ͡°)
ehhh gdybym powiedział psycholog, że mam myśli samobójcze to by mnie zamknęli w psychiatryku a tak naprawdę jest, że nie widzę sensu życia i codziennie o tym myślę. Przed psychiatra i psychologami w klinice ciągle mówię, że czuje się dobrze bo nie chce być wylewny zwłaszcza przed grupą a tak naprawdę to czuję się tragicznie psychicznie ale nikt o tym się nie dowie bo jestem #!$%@?ą
#przegryw
@ProstyHuop ciężko stwierdzić, ogólnie nie mierzą mi ciśnienia regularnie ale na początku jak przyjechalen do kliniki to mierzyli codziennie i miałem wysokie pani mówiła, że to przez to że się stresuje tym że tu przyjechałem i na początku dawali mi leki a wczorja jak badali wszystkich pacjentów tak profilaktycznie to okazało się, że znów mam wysokie ciśnienie i kazali znów wieczorem mierzyć i było git to już nie mierzą xD
  • Odpowiedz
#przegryw Szczerze mówiąc to chętnie wróciłbym do liceum. Wtedy przynajmniej miałem jakiś cel. Uczyłem się. Rozmyślałem też nad tym, co będę robił, gdy będę dorosły (dzisiaj mogę co najwyżej załamać ręce). Szkoła i obowiązki z tym związane moze nie należały do najprzyjemniejszych (choć liceum wspominam nawet pozytywnie), ale za to organizowały dzień, narzucały rygor, nadawały kierunek działania. A dzisiaj co? Życie jest kompletnie bezcelowe, nic mi się nie chce, nic się nie
ToJestNiepojete - #przegryw Szczerze mówiąc to chętnie wróciłbym do liceum. Wtedy prz...

źródło: sad-apu-with-eyes-closed-v0-n68pruyl99eb1

Pobierz
@Van-der-Ledre: Facet, takie jest życie ogółem. Chyba nie myślisz, że jesteś wyjątkowy? Pół świata tak żyje, a druga połowa jeszcze gorzej. Znajdź sobie jakaś pasję, nie wiem, czytaj książki, albo zacznij uprawiać jakiś sport w wolnym czasie. Choćby bieganie długodystansowe, albo siłowe ćwiczenia. Kalistenika, albo trójbój siłowy. Może odkryjesz w sobie talent do tego, z którego nie zdawałeś sobie sprawy, poznasz innych ludzi z tą samą pasją i już życie nabierze
  • Odpowiedz
#przegryw Zdarzyło Wam się kiedyś #!$%@?ć? Ja miałem w gimnazjum lub liceum takich agentów w klasie co na sprawdzianie z niemieckiego pisali tłumaczenie słówek na angielski, bo im się #!$%@?ł język.
Padła mi skrzynia w aucie, po czym po powrocie od mechanika pękła mi opona, zeszłej nocy obudziłem się ze strasznym bólem zęba i okazał się to ropień który musiał zostać szybko wyleczony, zgubiłem 400 zł wracając ze sklepu a to wszystkie w przeciągu 3 dni - życie jest #!$%@?, biednemu, brzydkiemu to jeszcze piach w oczy a jaki tam piach… gruz. #przegryw