Chciałbym podzielić się z Wami czasopismem E-Public! Tworzę go z niewielką redakcją oraz... z Wami wszystkimi (jeśli tylko chcecie). Ideą jest to, że każdy chętny do podzielenia się swoją treścią może u nas publikować! :-) Ściągajcie i czytajcie! Jest dla Was! :) Kliknij po więcej szczegółów!

Praca dyplomowa z roku 1983 dotycząca pras rolniczych. Jest to oryginalna wersja wstępna pisana na maszynie, z ręcznie dodanymi adnotacjami. Myślę, że przyciągnie uwagę zainteresowanych ;)

Jarosław Kaczyński stopniowo przestaje być modnym obiektem ataków mediów. W lutym niekorzystne dla niego publikacje stanowiły tylko 8 proc. tekstów z dzienników ogólnopolskich. To niewiele nie tylko w porównaniu do Tuska (25 proc.), czy Palikota (45 proc.), ale także do poprzednich miesięcy.

Wydaje mi się on dość ciekawym tekstem, dlatego wrzucam.

Płacisz podatki? Tak pracują policjanci!

Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa ostatnio dodała do swoich zbiorów sporo nowych publikacji. Prawdziwą perełką wśród nich jest bodaj najlepszy tygodnik II Rzeczpospolitej - wydawany przez Mariana Dąbrowskiego "Światowid". Teraz każdy w domowym zaciszu może pogrążyć się w lekturze.

W Polsce powstał kolejny monopol. W dodatku kontrolowany z Niemiec.

Jak czytamy w komunikacie rozesłanym przez zarząd SDP, nominacja związana jest z "przekroczeniem standardów dziennikarskich poprzez publikację okładki opartej na wulgarnych skojarzeniach, obrażającej uczucia religijne i tworzącej negatywne stereotypy".

Korespondenci amerykańscy w III Rzeszy musieli radzić sobie nie tylko z kłamstwami niemieckiej propagandy, ale również z ciągłym utrudnianiem ich pracy, oskarżeniami o szpiegostwo i stałą groźbą wydalenia z kraju.

"Gazeta Polska Codziennie" to jedyny ogólnopolski dziennik, który w styczniu br. zanotował wzrost średniej sprzedaży ogółem. Pozostałe tytuły straciły, a najwięcej - prawie 36 proc. - "Rzeczpospolita", którą przegonił "Dziennik Gazeta Prawna" - liderem "Fakt"

Dziś w stołecznym Sądzie Okręgowym w Warszawie zakończyła się sprawa cywilna Cezarego Gmyza przeciwko „Rzeczpospolitej”. Sąd wydał wyrok, w którym uwzględnił powództwo redaktora w całości i nakazał dziennikowi Rzeczpospolita opublikowanie sprostowania.

Notka z gazety Goniec Polski 2 marca 1907r.

Najmłodsze pokolenie negocjuje wiarygodność informacji. Ktoś rzuci informację A i zapyta: "Słuchajcie, zobaczyłem coś takiego. Co sądzicie?". Zdecyduje głos większości, albo ludzi dla niego wiarygodnych - mówi Piotr Waglowski. A dziennikarze? - Pośrednicy przestają być potrzebni.