„Gazeta Wyborcza” znowu jest za złotówkę. Tym razem na dwa miesiące Zostaje mi jeszcze półtora tygodnia na innym, ale kupuje od kilku miesięcy „na zakładkę”, bo nieraz trzeba czekać na tę złotówkową promocje wiele tygodni, więc gdy się trafia to biorę od razu. By nigdy nie zabrakło dostępu do jakościowego dziennikarstwa. Teraz jeszcze czatuje na „Rzeczpospolitą” rok temu rok był za 69 zł właśnie jakoś w okolicy Świąt/Nowego Roku, ale przysępiłem i
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Poludnik20: no z Wyborczą jestem związany od 4 klasy szkoły podstawowej. W kiosku tutaj na rogu Antoniego wtedy Wyzwolenia i dzisiejszej B. Głowackiego Tata miał teczkę. Obok stała piękna budka kolektury Totolotka. Dziś by to się nazywało pewnie Salonik. Przedszkolna przestrzeń dla klienta, potem dopiero kantorek za lada. Chodziłem po te gazety i p-------y „Stołeczne”. Niebieskie opakowanie z żółtym zachodzącym słońcem i kolumną Zygmunta na tle tego słońca - tak
  • Odpowiedz
Jak byłem dzieciakiem to marzyła mi się praca w kiosku. Do najbliższego miałem 6 kilometrów i minimum raz w miesiącu jeździłem rowerem po nowe CD Action - a nawet nie miałem komputera, w gierki grałem w szkolnej świetlicy. Mama przy okazji zakupów pamiętała o Kaczorze Donaldzie, a gdy byłem trochę większy to jarałem się czasopismami popularno-naukowymi, Bravo Sport, a nawet codziennymi gazetami. W domu 5 kanałów telewizyjnych, oczywiście zero Internetu, a w
Promilus - Jak byłem dzieciakiem to marzyła mi się praca w kiosku. Do najbliższego mi...

źródło: temp_file5015208853377837864

Pobierz
  • 180
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Promilus: Kiosków już praktycznie nie ma, ale kupuję od jakiegoś czasu CD-Action i mam gdzieś te jęki ludologiczne, że redakcje są przekupione itp. Fajnie mieć w łapie coś do czytania wieczorem, a nie wiecznie lampić się w ekran i słuchać przydługich recenzji, wstawek sponsorskich albo wręcz godzinnych wywodów jakiegoś wąsatego freaka, któremu wszystko nie pasi.
  • Odpowiedz
Być może pamiętacie serię czasopism "Owady i Pajęczaki" od DeAgostini. Lata temu wychodziły, bodaj co dwa tygodnie z tytułowym owadem, pajęczakiem a bodaj i czymś jeszcze w zestawie. Chyba tylko raz to wypuścili i nie pamiętam żeby od tego czasu to wznawiali. Pałeczkę przejęło wydawnictwo RBA które robi coś podobnego, już chyba trzy cykle wyszły i właśnie skompletowałem trzecie wydanie nazwanego inaczej, (pewnie ze względu na prawa autorskie) "Prawdziwe Owady, pajęczaki i
Nessiteras_rhombopteryx - Być może pamiętacie serię czasopism "Owady i Pajęczaki" od ...

źródło: jeden

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Ledeburyt_: a nie dostałeś tegnw związku z wcześniejszą aktywnością? Bo mi przyszly te trzy miesiące na mejla, po kliknięciu byłem już zalogowany mimo że sam nie widywałem żadnego hasła na Wyborczej, a akurat na desktopie nie korzystałem z Wyborczej.
  • Odpowiedz
Myślicie, że na to ma wpływ historia naszego kraju? (lata zaborów, niszczenie polskiej inteligencji oraz zamordowanie 15 tysięcy oficerów przez Rosjan)


@Anonek463: Historia stanowi fundament teraźniejszości, więc odpowiedź na tak zadane pytanie zawsze będzie twierdząca.
Mamy bardzo słaby system edukacji, który premiuje wkuwanie na pamięć zamiast faktycznego zainteresowania ucznia nauką. Do tego społeczne i zawodowe faworyzowanie jednostek cwanych zamiast mądrych, pompowanie kasy w socjale zamiast w badania i rozwój. Stawianie
  • Odpowiedz
Hej! Korzystam jakiś czas z #apple #ipad i jestem zainteresowany czytaniem #czasopisma. Czy ktoś zna jakiś praktyczny sposób na to? Widziałem jakieś aplikacje posiadające w sobie magazyny i czasopisma, ale polskich nie ma tam za wiele.

Można robić e-prenumeraty itp. i dostawać PDF-y, ale czy istnieje jakiś sposób na ich automatyczną wysyłkę wprost do iPada? Wiem, że do #kindle tak, ale czasopisma to
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy jest na naszym rynku jakiś miesięcznik/ kwartalnik o tematyce politycznej, w którym dziennikarze są wolni od PISowskiego, POwskiego i lewicowego smrodu?

#prasa #pytanie #gazety
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szokuje mnie, że po tym jak stanowski zdemaskował już dawno natalię janoszek to wciąż na stronie Viva jest artykuł "Natalia Janoszek zagrała w dwunastu bollywoodzkich filmach. Oto jej niezwykła historia" a ludzie pokroju autora tego artykułu - Katarzyna Piątkowska nawet nie napisali sprostowania. Jedyne co zrobili to gdy zwróciło się im uwagę na ich FB czy instagramie to zablokowali komentarze. To jest masakra. To jest przykład braku rzetelności i braku
aleksc - Szokuje mnie, że po tym jak stanowski zdemaskował już dawno natalię janoszek...

źródło: Zrzut ekranu 2024-02-18 061705

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 192
Pójdzie zaraz skarga na: sekretariat@rem.net.pl

SKARGA NA POSTĘPOWANIE DZIENNIKARZA NIEZGODNE Z ZASADAMI ETYKI DZIENNIKARSKIEJ


Na podstawie art. 2 Regulaminu Rady Etyki Mediów (zwanej w dalszej części skargi „Radą”) składam skargę na niezgodne z zasadami etyki dziennikarskiej zachowanie dziennikarza „Viva!”, a także uprzejmie proszę o zajęcie przez Radę stanowiska względem sytuacji przedstawionej w poniższej skardze.

Skarga dotyczy artykułu zamieszczonego w dniu 2.10.2022 r. na stronie internetowej "Viva!": https://viva.pl/ludzie/wywiady-vivy/natalia-janoszek-zagrala-w-dwunastu-bollywoodzkich-filmach-141833-r1/ pt. „Natalia Janoszek zagrała w dwunastu bollywoodzkich filmach.
  • Odpowiedz