#staregry #gry #poszukiwania

Krążą mi po głowie takie dwie gry, których tytułów nie spamiętam, a wiem, że istniały, bo w nie grałem.

1. Tytuł chyba Subway lub coś w ten deseń. FPP, gra zaczynała się w metrze, można było się przemieszczać metrem po przystankach i stamtąd wychodzić na powierzchnię. Prawdopodobnie trzeba było się konfliktować, bo pamiętam pistolet. Na jednym z przystanków można było wyjść na jakąś plażę, przepłynąć do dziwnej łódki na
@Sad_Statue: Nie, Stalin Subway to nie jest ;) Grałem w to dawno temu, więc i grafika musiała być dużo gorsza. I raczej to były czasy współczesne.

Druga pozycja to też niestety pudło. Czasy, w jakich rozgrywała się akcja to zdecydowanie przyszłość, ale jak bliska - ciężko powiedzieć.
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Co to był za film co była taka starsza kobieta(nie główna bohaterka) i gdy zajrzało się w jej szklane oko to widziało się swoją śmierć. Trzech dzieciaków właśnie skorzystało z tej "usługi"- dwóch się bało, a jeden tak na spokojnie. Później jeszcze chyba były pokazane ich śmierci, pamiętam, że jeden zmarł na zawał siedząc na kiblu w jakimś bloku. To nie było głównym motywem tego filmu.

#film #poszukiwania #kiciochpyta
@Felonious_Gru: Do pierwszej awarii... średnio się opłaca, nie mam kasy i ochoty na zmianę samochodu za jakiś krótki czas... muszę chyba pojeździć po mieście i obejrzeć samochody od prywatnych sprzedawców, może się trafi coś lepszego i tańszego :)
Mirki co to za film?

Chyba trailer albo część tego filmu widziałem, otóż dwóch młodych murzynów wchodzi do sklepu, za ladą stoi azjata, który robi kanapkę dla klienta. Po obsłużeniu klienta jeden z murzynów zamawia to samo ale po otrzymaniu swej kanapki wszczyna kłótnie, której tematem jest jakość/wielkość(już nie pamiętam) owej kanapki w porównaniu do kanapki poprzedniego klienta. Azjata usilnie tłumaczy, że kanapka ta nie różni się niczym od poprzedniej jednak młody
@maxtrosoft: taka opcja tez istnieje, ale musze zamknac sie w budzecie, bo poprostu wiecej pieniedzy nie mam :P przede wszystkim, chodzi mi o to, że samochód ma być wygodny, w miare możliwości ładowny, i tani w eksploatacji. nie potrzebuje koni pod machą, żeby wciskało mnie w fotel, ja chce przyjemnie i tanio przejechać z punktu A do B :P