#sylwesterzwykopem #2017zwykopem #mikroblog #mirko #podsumowanie2017

W tym roku zapisywałem sobie linki z bardziej lub mniej ciekawymi historiami publikowanymi przez Was.
Głównie po to by potem sobie w nowym roku przejrzeć co nowego w interesujących mnie tematach, czy może przegapiłem szczęśliwe zakończenie itd.
Kilka jest z serii: dasz plusa to coś zrobię. No to czekam i czekam...

Oto lista gdyby ktoś chciał się zapoznać :)

taxi gazer:
https://www.wykop.pl/wpis/24929541/#!$%@?-wszystkich-taksowkarzy-juz-z-waszych-uslug-n/

Zrobienie rebusu za plusa:
https://www.wykop.pl/wpis/25028069/dobra-niech-strace-kazdemu-plusujacemu-zrobie-rebu/
To już 4 pełny rok biegania.
W tym roku podczas 188 biegów przebiegłem dystans 1672,06 km.
To więcej o 33 biegi i 169,16 km, w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Sukcesem dla mnie w tym sezonie, to bieganie mimo problemów ze zdrowiem. Warto było poświęcić czas i hasjy na lekarzy.
Najważniejsza okazała się septoplastyka. Z prostą przegrodą w końcu lepiej mi się oddycha.

Waga:
2017.12.30 – 75,9 kg;
2016.12.30 – 77,2 kg.
pestis - To już 4 pełny rok biegania.
W tym roku podczas 188 biegów przebiegłem dyst...

źródło: comment_bf4k29tlHMrevlHfRR02tbh5krNnaQCi.jpg

Pobierz
Mireczki, jaka jest najlepsza książka, jaką przeczytaliście w 2017 roku? Proponuję podzielić pozycje na trzy szerokie kategorie: powieść, popularnonaukowa, faktu.

Postaram się wybrać te w miarę nowe. Klasyki omijam.

Powieść: Długi marsz w połowie meczu - satyra na współczesną, rozdmuchanie "patriotyczną" Amerykę. Trudno mi nawet wybrać najciekawszy fragment, bo wciągnęła mnie od samego początku i trzymała do samego końca.

Popularnonaukowa: Nieświadomy mózg - w miarę krótko i bardzo przystępnie o tym, jak
RDwojak - Mireczki, jaka jest najlepsza książka, jaką przeczytaliście w 2017 roku? Pr...

źródło: comment_9ZGpA1ERkfWESRHyqyqq6njqcusGQiUY.jpg

Pobierz
@RDwojak: Sporo fajnych rzeczy.
Na wschód od Edenu, John Steinbeck. Diabeł Łańcucki, Jacek Komuda. Brain Rules. Tomek Sawyer. Wilk morski. Wodnikowe wzgórze. Sekretne życie drzew. Cywilizacja komunizmu, Tyrmand.
A co tam, tez krotkie #podsumowanie2017
Od 10 lat z malym haczykiem siedze w Norwegii, w tym roku zmian wiele nie bylo, poza tym, ze jeszcze mocniej zaangazowalem sie w promowanie miasta w ktorym mieszkam.
Dzieki temu odwiedzilo nas troszke ponad 60 osob, na kilku jachtach w wiekszosci z Polski wlasnie. Znajomi i nieznajomi, ktorzy przeczytali o nas w magazynie Zagle. No tak napisali o nas w Zaglach :)
Skonczylem kolejne kursy
PMV_Norway - A co tam, tez krotkie #podsumowanie2017
Od 10 lat z malym haczykiem sie...

źródło: comment_0cdDgT3iUZyy2dYSTLNMYAWiTJ9KGWNh.jpg

Pobierz
Jak mam robić podsumowanie roku to:
-Zrobiłem szkolenie barmańskie
-Pierwszy raz pracowałem za barem
-Poznałem fajne dziewczyny
-Dostałem sie na studia
-Miałem fajna pracę
-Nauczyłem się jazdy na snowboardzie
-Pierwszy raz komuś #!$%@?łem działo na ryj
-Dostałem depresji
-Spieprzyłem kontrakt z większością ludzi mi już znanych
-Zacząłem jarać #!$%@? fajeczki
-Zacząłem uczyć się kolejnego języka obcego
-Ktoś mi wjechał w przedni zderzak 3 razy
-Poszła w samochodzie uszczelka pod głowicą
-Zainwestowałem w
Życiem prywatnym się nie chwalę, więc będzie tylko sportowe podsumowanie 2017

Udało się:

- nauczyłem się w końcu porządnie jeździć na #snowboard
- skompletowałem sprzęt do snowboard
- nowy rower do #enduro
- pierwsze zawody enduro (nie ukończone z powodu braku odpowiednio dużego zapasu dętek)
- dużo mniej jazdy rowerem niż w zeszłym roku (dziewczyna zabierała za dużo czasu), za to praktycznie samo enduro i #dh
- spory progress w technice, chociaż
Diabl0 - Życiem prywatnym się nie chwalę, więc będzie tylko sportowe podsumowanie 201...
Pierwszy raz robię podsumowanie, ale tyle się w ostatnim roku działo że mam o czym pisać. Zainspirował mnie bardzo pozytywny wpis @TheGirl

W tym roku minęło 10 lat odkąd wyjechałem z Polski na studia. Przez Francję i Niemcy trafiłem 6 lat temu do #szwajcaria.

W tym roku nie wyjeżdżałem praktycznie w ogóle nie tylko ze Szwajcarii, ale nawet z mojego kantonu #valais. Coraz bardziej przekonuje się że mieszkając w #
manedhel - Pierwszy raz robię podsumowanie, ale tyle się w ostatnim roku działo że ma...

źródło: comment_cXD6YdjOWMuy8yY3LbuTH0nGPKo7wgF3.jpg

Pobierz
Ten rok był dla mnie w pewnych aspektach przełomowych. Znalazłem zajęcie które pokochałem czyli trekking.
Co najśmieszniejsze stało się to dlatego że któryś raz nie znajdując żadnej
sensownej oferty wakacyjnej rzuciłem sobie pod nosem "A może by tak rzucić to wszytko i pojechać w Bieszczady"
To była najlepsza decyzja, bawiłem się świetnie i odżyłem, a obecnie
mam już zaplanowany wiosenny wyjazd w Karpaty i zaczynam planować wakacyjną wyprawę w Alpy.
Poza tym
Co roku przed Nowym Rokiem robię małe podsumowanie i z roku na rok utwierdzam się w przekonaniu, że idę w dobrym kierunku! Bo gdy kończy się rok z uśmiechem i jedynym życzeniem jest by kolejny był równie dobry, to wiem, że nie mam absolutnie na co narzekać! (ʘʘ)
Ale do rzeczy:

Poprzedni rok kończyłam w Szwecji, teraz minął mi rok w Austrii. I choć w tym roku już
T.....l - Co roku przed Nowym Rokiem robię małe podsumowanie i z roku na rok utwierdz...

źródło: comment_rPNiIwKKmt6nU36xkt3hzGo2tfKFw0cp.jpg

Pobierz
381099 - 3 - 10 = 381086

3 km za myjnię sprzed dwóch dni, 10 km za dzisiejsze MTB po Małej Sobótce i okolicznych parkach – nawet weszły PR pod górkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i jako że jest to mój ostatni rowerowy wpis w tym roku, pozwolę sobie na małe #podsumowanie2017

— przejechałem rekordowe 6157 km (w zeszłym roku 4232 km),
— pierwszy raz rowerowałem poza
cherrycoke2l - 381099 - 3 - 10 = 381086

3 km za myjnię sprzed dwóch dni, 10 km za ...

źródło: comment_ZUvTx4H1rco6tBzwYPcbGUzuesxLEDt2.jpg

Pobierz