#anonimowemirkowyznania
O czym gadać z nieśmiałą dziewczyną? Niezręczna cisza to norma. Jak coś zapytam to odpowiada jednym słowem. Czasami zrobi hihihi albo dziwną minę i patrzy sie w podłoge. Raz na jakiś czas wyjdzie z pokoju, zaraz znowu wróci i patrzy w ściane albo podłoge, za chwile wywróci oczami, zaśmieje sie i znowu zrobi dziwną minę. Jak rozluźnić atmosfere? Sam nie jestem dynamiczny, już nie wiem nawet o czym gadać
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja robiłem tak, że na spokojnie w domu zastanawiałem się o czym mogę z nią porozmawiać na następnym spotkaniu i wszystkie propozycje tematów rozmów zapisywałem sobie w notatniku. Potem chwilę przed spotkaniem zaglądałem do tego co zapisałem w notatniku. Zawsze jakoś pomagało, bo jak pojawiała się niezręczna cisza, to nie musiałem wymyślać nowych tematów w stresie, tylko przypominałem sobie te które zapisałem
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Czy niektórzy chłopacy wczuwają się w nowo poznaną dziewczyne do tego stopnia, że wymyślają imiona wspólnych dzieci, a okazuje sie koniec końców, że są tylko zwykłymi znajomymi? ( ͡° ͜ʖ ͡°) to samo z dziewczynami poznającymi chłopaków?
Znacie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Onaaa20: jest zbyt dużo spermiarzy i simpów? I ch8j, nie będę miał dziewczyny, nie zamierzam stawać na uszach dla jakiejś panienki tylko dlatego, że jest kobietą, a na moje miejsce jest 800 chłopa, nie zamierzam z nimi rywalizować o różowe. jak w-----a mnie ta reklama jprdl
  • Odpowiedz
@Onaaa20:

Nie oszukujmy się jakby dziewczyny nam spermiły to też mielibyśmy pogardę nawet dla tych najładniejszych.


Do mnie nie spermią (śluzują?), a i tak mam pogardę do wszystkich. ¯\_(ツ)_/¯

Ale uguem to się zgadzam z Twoim wpisem.
  • Odpowiedz
@Kreek: przystojny z wysportowaną sylwetką niczym grecki Bóg, wykształcony z dobrą pracą, budzący respekt wśród innych ludzi spędza codziennie czas na portalu wykop.pl zamiast korzystać ze swojego fantastycznego życia pełnego przygód i wrażeń.
  • Odpowiedz
@Onaaa20:

Dla kobiet logiczna rozmowa to nuda.


Niekoniecznie, jak jesteś chadem to różowa Ci będzie sypać ciekawostkami z rękawa, powoływać się na zagraniczną literaturę i wchodzić w największe
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Szukanie kontaktu fizycznego. Np. moj ostatni podryw, to mnie laska ciagle dzgala patykiem, bo to takie zabawne, jak wiesz o co chodzi, to znaczy "wrota mojej piczy sa otwarte dla Twojej kutangi".
Albo jak dostajesz zrana od niej wiadomosc lub wiadomosci
Smieje sie najwiekszych sucharow jakie opowiadasz
Chodzi za toba tam gdzie Ty, w Twoim tempie i skreca zaraz jak Ty skrecisz.

duzo tego
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: dokładnie, to zależy. Nieśmiała to się zaraz peszy a ja peszenie swojej dawnej lubej odbierałem jako brak zainteresowania i odrzucenie. Naciskalem dalej bo znaki były niejednoznaczne. Z tego naciskania czy tam próby pociągnięcia tematu dalej nic nie wyszło. Wyjątkowo źle zniosłem takie odrzucenie kiedy raz widać że jest na tak a raz niby na nie. Ja się nigdy więcej w coś takiego bawić nie będę. Moim zdaniem nie warto.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Dziwna sytuacja. Jak chodze sam to dziewczyny nawet nie popatrzą na mnie jakoś specjalnie, a jak ide obok z jakąś pierwszą lepszą koleżanką to obce dziewczyny na ulicy wgapiają sie we mnie, patrzą mi w oczy, poprawiają włosy xD co to w ogóle ma być, dziwnie troche xD
Jeszcze co zauważyłem, to że jak ide z jakąś ładniejszą koleżanką to obce dziewczyny jeszcze dużo bardziej sie we mnie wgapiają (wtedy
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

na rynku świń sytuacja nadal beznadziejna. Ostatnio wróciłem do częstego poznawania lasek i oczywiście zero zaskoczenia. Wśród zainteresowanych dziewczyn, jest sporo pań w związkach. Niektóre nawet się z tym nie kryją - wchodzę na instagrama a tam cyk, relacje wspólne, jakiś piesek kupiony na urodziny - a laska na każde skinienie jest gotowa iść ze mną na drinka i sama do mnie pisze. Inna - młodziutka, 17 - to samo, ma chłopaka,
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Hahaha, jednak przegrałeś puchar żenady, bo wczoraj wygrał go wykopek, który napisał, jak to zapłacił lasce dwie dychy za jej zakupy i jeszcze powiedział: "polecam się na przyszłość". Mogłeś wyjść z tego z twarzą i powiedzieć, że niech weźmie to ciasto, jeśli pozwoli zaprosić się na kawę, jeśli nie teraz, to później, byleby złapać kontakt. Jednak ty liczysz na cud, że KIEDYŚ będzie lepsza okazja, że KIEDYŚ może znów
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lktr1: W tym odcinku pani bohaterka została zapytana jaką rybę lubi najbardziej.
Po chwili zastanowienia odpowiedziała, że filet. XD
To bez wątpienia TOP2 odcinków apetytu na miłość.
PS. Odcinek z Agnes też wymiata.
  • Odpowiedz