Siema. Ludzie z #otwock, może z #warszawa mam sprawę. Skradziono mi dziś w nocy #rower. Jeżeli komuś rzuciłby się w oczy rower taki jak ze zdjęcia w komentarzu (zdjęcie poglądowe, nie moje) to dajcie znać. Za pomoc lub jakąś informację o moim rowerze chętnie się odwdzięczę. Mam na niego wszystkie papiery.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Rowerowy Równik Skrypt
  • 31
632 533 + 27 = 632 560

Kolejny raz Sparkim dopiero po generalnym remoncie. Rano rozbieram go na części, uginacze jadą na pełen serwis, koła do centrowania, a cała reszta regeneracja/wymiana na nowe co się tylko da, czyszczenie, smarowanie, zmiana płynów itd...
W tym miesiącu: 27 km

#rowerowyrownik #rower #gravel #rondo #otwock
P.....Q - 632 533 + 27 = 632 560

Kolejny raz Sparkim dopiero po generalnym remoncie....

źródło: comment_16593882712NLipzXjF7K6PJTThQhKlS.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Rowerowy Równik Skrypt
  • 43
617 093 + 48 = 617 141

Mówili, nie bierz się sam za mleczenie, bo se nie poradzisz, trudne, no i nie masz kompresora, pompki z możliwością strzału, nie dasz rady. Narobisz się tylko, namarnujesz taśmy, mleka, a i tak w końcu zaniesiesz do fachowca, więc oczywiście jak to ja, najwyżej q--a zaniosę. No i po obejrzeniu 13sto minutowego filmiku na YT cała operacja zajęła 2 godziny, z czego godzinę dojście do tego jak przy pomocy 3 łyżek założyć nowe opony na koła. Jazda testowa odbyta, wszystko trzyma się pięknie, tak jak podejrzewałem 44 mm robią robotę, 1,8 bara amortyzowało pięknie śmigając ponad 30 po dołach, nadgarstki i barki przeszczęśliwe, nic tylko teraz znaleźć czas na dłuższe wypady.
A tak przy okazji, ile przycebuliłem, jak sobie za taką usługę serwisy liczą?

W tym miesiącu: 1473 km
P.....Q - 617 093 + 48 = 617 141

Mówili, nie bierz się sam za mleczenie, bo se nie...

źródło: comment_1659040206bXrcJfCYzkOrZnBwBhL7fq.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Yurakamisa: Liw to taka popierdółka, no ale spokojnie można dojechać i wrócić, więc trzeba było odhaczyć. Janowiec to zupełnie inna wyprawa, mam ją na liście, ale raczej wyskoczę w tamte tereny na dwa-trzy dni, żeby na raz ogarnąć całą okolicę. Już nawet coś tam zacząłem chyba rysować z tego co kojarzę, że startem w Dęblinie po dojeździe SKM-ką ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@PrzekliniakCQ: No to ja planuje km do Dęblina potem przez Puławy do Janowca. Promem do Kazimierza tam jakoś bokiem objechać i powrót do domu rowerem lub na pociąg do Dęblina. Ogólnie jak sprawdzałem to koło setki mi wychodziło jak powrót z Dęblina. A Kazimierz to też będzie oddzielna wycieczka ale tam to już raczej samochód będę brał.
+ Jeszcze z Dęblina planuje jedną wycieczkę na najwyższą górę Mazowsza. Ciekawe co
  • Odpowiedz
@PrzekliniakCQ: No to jest problem, bo akurat wywieść się gdzieś pociągiem na zachód, żeby wracać z wiatrem w plecy, to słabe połączenia u mnie :D Wczoraj robiłem trasę z pociągiem na północ i ten wiatr w bok, to jak w mordę czujesz...
  • Odpowiedz