w 2015:
1. Kupiłam 3 gorsety
2. Zaczęłam się uczyć włoskiego
3. Stworzyłam jeden projekt na studiach, z którego jestem dumna
4. Skosztowałam dużo różnych nowych dań( m. in. chmney cake, bajgle, donuty, pierożki azjatyckie)
5. Bawiłam się trochę w fotomodelkę
idź na imprezę z cumplem

ogólnie lekka patologia, jest tam jego była

twoja zresztą też

bój się czy czegoś nie #!$%@? po pijaku

w połowie imprezy cumpel widziany gdzieś ze swoją ex

idź ich szukać, najwidoczniej trzeba mu pomóc xD
  • Odpowiedz
Jestem idiotą, wyszedłem z biura do łazienki i nie wziąłem klucza (breloczek mi się wczoraj połamał, zwykle miałem wszystkie klucze razem, a dzisiaj wyjątkowo na biurku klucz położyłem...) , niestety po 18:00 drzwi do biura się zamykają automatycznie. Nikogo już nie było, klucze od domu, samochodu, płaszcz, portfel, telefon zostały w środku, a ja musiałem w samej koszulce do domu autobusem wrócić i potem czekałem godzinę, aż współlokator wróci i mi otworzy
Wziąć wszystkie najzajebistsze cechy psów (wierność, posłuszeństwo, empatie do właścicieli, zdolności obronne, chęć do zabawy, charakter mocno pod właściciela, ogólną estetykę (poza szczurami i bullterrierami ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i dołożyć do tego dużą bezobsługowość kotów (robią w kuwetę, mogą same siedzieć dość długo - to by było na tyle ich dobrych cech ( ͡º ͜ʖ͡º) ) i byłoby zwierze idealne.
Tyle ras
KaintoCharlieaDeltatoKain - Wziąć wszystkie najzajebistsze cechy psów (wierność, posł...

źródło: comment_VZMrlybCjL3l2OuDUiUDLtr4czeXyzuW.jpg

Pobierz
@Kain_to_Charlie_a_Delta_to_Kain: Oby więcej takich ludzi jak Ty - wiesz, że w tym momencie nie ogarniesz psiaka, to nie bierzesz - zachowanie godne naśladowania. Życzę Ci, abyś za jakiś czas jak się ustabilizujesz, mógł sobie pozwolić na takiego czworonożnego przyjaciela :-)
Pozdrawiam
  • Odpowiedz
Kurczę, zawsze tak mi głupio, kiedy siedzę na wykładzie, profesor opowiada dość ciekawie, ale temat jest na tyle mało (dla mnie) interesujący, że się wyłączam (´-`.
W sumie to nigdy nie wiem, czy chodzić, bo raz że niewiele wyniosę, lepiej byłoby chyba posiedzieć gdzieś w piwnicy (bo jest tam kawiarnia) i sobie powtórzyć materiał na następne zajęcia czy coś, ale z drugiej strony zawsze coś do głowy wpadnie na takim wykładzie, plus może profesor skojarzy, że się biedny studencina stara chodzić (nie żeby wszystkie egzaminy były pisemne i sprawdzane w większości przez komputer). No i wykład nie jest AŻ TAK nudny, miewa ciekawsze momenty, plus nie ma z niego żadnych ćwiczeń, więc niby lepiej chodzić...
Więc sobie siedzę i próbuję coś notować, ale raczej rysuję (..).


#nobodycares #studbaza #botgirlrysuje #rysujzwykopem i chyba
BotGirl - Kurczę, zawsze tak mi głupio, kiedy siedzę na wykładzie, profesor opowiada ...

źródło: comment_Y91BEpaYjU5UkRKKw35CBKu59uAfYSoj.jpg

Pobierz
@BotGirl: wiem, jak się czujesz, bo miałam tak w technikum na zawodowych, jak nasza wykładowczyni gadała o bazach daynch. Mówiła ciekawie, ale zawsze mnie opierdzielała, za to że rysuję (mimo tego, że słuchałam). ale wystarczyło zrobić jeden szkic więcej i jej dać, nie było problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Z tego, że #rozowepaski postrzegają rzeczywistość o wiele inaczej niż #niebieskiepaski po raz pierwszy zdałem sobie sprawę jeszcze w gimnazjum. Stało się to na języku polskim. Przerabialiśmy Romea i Julię (książka, której zresztą nie przeczytałem, bo przecież poważny gimnazjalista nie zajmuje się takimi pierdołami), polegałem na streszczeniu. Jest tam moment, w którym Romeo musi wyjechać z miasta i ukrywa się gdzieś na wsi, czy coś w tym rodzaju, w każdym razie jest oddalony od swojej ukochanej. Jako zadanie domowe dostaliśmy do napisania list, jaki w owej chwili Romeo mógłby wysłać Julii. Nie było żadnych innych wymagań, po prostu mieliśmy wyobrazić sobie, że jesteśmy Romeem i dać się ponieść fantazji.
Na następnej lekcji polonistka wybrała kilka osób, które zostały zmuszone do odczytania całej klasie, co tam naskrobały. Wśród tych osób byłem oczywiście ja. ( ͡° ͜ʖ ͡°) No to wychodzę pod tablicę i czytam, że generalnie to pogoda na wsi całkiem niezła, podróż minęła mi szybko, jestem cały i zdrowy, a w ogóle to co tam u Ciebie, Julio Umiłowana? Oczywiście było to o wiele dłuższe i ładniej sformułowane, być może nie wymieniłem tu wszystkich wątków, ale taki był ogólny przekaz. W przypadku poprzednich osób po skończeniu polonistka mówiła, jakie zwroty były ładne, a jakie nie, co tam ze składnią, słownictwem itd. Gdy ja skończyłem spojrzała się na mnie takim dziwnym wzrokiem i powiedziała:
- Jak myślisz, nie zapomniałeś o czymś?
Po chwilowym wahaniu zaprzeczyłem. Na to polonistka, już z uśmiechem:
- A może by tak napisać, że ją kochasz i za nią tęsknisz?
Lekko
Uwielbiam to. Murzynka na kursie mówi prosto w ryj nauczycielowi, zapytana dlaczego chce mieszkać w Belgii, że jest dobrze bo jest dobry social. A on zamiast jej #!$%@?ć w ryj to się cieszy, że podatek który nie jest mały idzie na nią i jej brudne dzieci zamiast na nowy płac zabaw dla belgijskich dzieci. I jak Ci ludzie maja nie być dymani przez imigrantów. #nobodycares #zagranico #belgia
No to ciekawe, że dalej Belgowie im ten socjal dają


@ripp1337: też mieszkam w Belgi i mogę potwierdzić, że Belgowie to rasiści :) nie chce więcej imigrantów, bo mają ich już dość, oczywiście tych co na socjalu siedzą
@sebek1987:
  • Odpowiedz