W Polsce, co roku 70 000 mieszkańców umiera z powodu palenia tytoniu, a kolejne 8 000 zgonów jest spowodowanych biernym paleniem. Według danych GUS, w Polsce, nałogowo pali prawie 9 milionów ludzi!

Potrzebujemy 128 lat aby wszyscy palacze wyginęli. O ile nie będą dochodzić nowi.

#papierosy #tyton #niepale
@ZygoteNeverborn Każde rzucanie nałogu jest cholernie trudne dla organizmu, który odstawił.
Do sukcesu za trzy albo trzydzieści lat jeszcze daleko. Dla palacza, narkomana albo alkoholika każdy dzień jest pieruńsko trudny. A dołóż do tego sytuację stresującą. Jednemu łatwiej jest wytrzymać miesiąc niż drugiemu tydzień.
Daj mu szansę, a ma się czym chwalić. @szunis Podjął wyzwanie walki o siebie i swoje zdrowie i za te 8 dni należy go pochwalić, bo od ośmiu
  • Odpowiedz
#niepale , ale...
Nie wiem ile wytrzymam. Minął ponad miesiąc. Chce mi się WYĆ, tak mi się chce jarać. Moje żyły wyją z głodu jak rury w starym domu. Miesiąc wytrzymałem, wytrzymam i ten dzień, ale jak tak ma być dalej, to nie dam rady, w końcu pęknę.
#niepale
Dziś cały dzień. Nikotyna to moja heroina. Miałem kryzys, trzęsło, rzucało, kazało wyjść, jechać natychmiast na stację i kupić paczkę. Ale nie. Jeszcze trochę trzęsie. Jadę na stację. Kupię sobie piwko za zaoszczędzoną na fajkach kasę :)

Paliłem niestety przez większą część mojego życia. Uzależniłem się od pierwszego szluga. A potem rzucałem kilka razy. Ostatnio nie paliłem prawie dwa lata. Ale życie spuściło mi łomot, a dokąd ma stary ćpun uciec,
  • Odpowiedz
Dzisiaj mija 573 dzień jak nie pale fajek! Ani jednego.
Lubiłem zapalić sobie papieroska do kawy, piwa czy po obiedzie albo po siłowni - nie bylo dla mnie nic lepszego. Oczywiście dopowiem jeszcze, że ja nie palilem tylko do kawki i piwka. Cisnąłem nieraz paczke dziennie. Może daleko mi było do palaczy którzy mają cały czas w gębie papierochy, ale wśród znajomych uchodziłem za osobę która pali dużo. Tak czy siak dla
Nie pale od 3 dni. Chodze mega #!$%@?, niby sie usmiecham do ludzia ale w myslach mam "co sie gapisz glupia cipo"

@jathek:
Twój wpis wygląda na błędny.
Schemat odejmowania: [Wynik z poprzedniego wpisu] - [Twoje punkty 1] - [Twoje punkty 2] = [Wynik odejmowania]
np. 15375 -50 -600 = 14725
następnie opcjonalnie opis itp.
na końcu tagi.

Statystyki, ranking, itp. można oglądać na stronie z http://wyzwanieduolingo.adammik.eu
  • Odpowiedz
@agablazej: polecam zapalić także jutro. Drugi dzień jest jeszcze lepszy - przypominają się początki palenia - problemy z zaciąganiem się :D Wtedy jeszcze bardziej masz ochotę to rzucić, bo się orientujesz, że to jest tylko dym z suszonego gówna jakiegoś.
  • Odpowiedz
@osmakukokosowym: Hehe długa historia :D Pierwszy raz jak rzuciłem nie paliłem 2 lata. Potem powrót na miesiąc i znowu rok spokoju. Potem kolejny powrót na 3 miesiące i do teraz spokój.

Aktualnie nie palę, nie czuję żadnego pociągu ale mam świadomość, że mogę znowu wrócić. Mimo to wydaje mi się, ze nie będę w stanie palić dłużej niż miesiąc czy dwa, za bardzo #!$%@? mnie ten nałóg ( ͡° ͜
  • Odpowiedz