wydawałoby się, że umycie auta to prosta sprawa. Pryskam myjką z programem nr 2 - woda z proszkiem, a potem nr 3 - woda - spłukiwanie. 5 zł za 5 minut opryskiwania z góry na dół auta, które stoi w garażu i nie miało kontaktu z gorszymi warunkami atmosferycznymi. Potem 3 zł i kolejne 3 minuty spłukiwania i gotowe! Auto lśniące i jak nowe. A może nie? Po kilkunastu minutach i dostępu
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Ja pieprzę, jak można się nie myć?


@Damasweger: jak bywam chory to się w niektóre dni nie kąpię, ale umyję się ogólnie i nie śmierdzę. Jak od kogoś #!$%@? to i się nie myje i ma przepocone brudne ubranie. Problem śmierdzących ludzi jest trudny bo strach im się o tym powiedzieć.
Nalewam sobię wody do wanny, wracam do pokoju i rozmawiam ze swoim #rozowypasek, który mnie zaczepia i opóźnia wyjście do łazienki i wywiązuje się taki dialog:
Ja: Idę już, bo za darmo się do tej wanny nie leje
Różowa; Jak nie, przecież wodę mamy w czynszu
Ja: Ale gaz nie
Różowy: I dobrze bo byś wszystkich pozabijał ( ͡º ͜ʖ͡º) #pdk
Kurtyna
#gownowpis #zwiazki #ocieplaniewizerunkuadolfahitlera #