@wicikumoza: nawaleni by średnio sobie poradzili z tą bramą - ogólnie, żeby ją zabrać do tak z 4 osoby co najmniej. No i musieliby na samochód wrzucić a to byłoby ryzyko. W ogóle stało się to około 22 w domu tylko babcia reszta na jakieś urodziny pojechała. Psy szczekały ale nic nie widziała. oO
- Są wartości, o które należy dbać nawet wbrew rachunkowi ekonomicznemu. Taką wartością jest dobro rodziny - mówią związkowcy.


Zdaniem Kościoła i związków zawodowych, praca w niedzielę szkodzi życiu osobistemu i wychowywaniu dzieci. A za ladą i przy kasie musi zasiąść w niedzielę 300 tys. pracowników handlu.


Wnioskodawcy mówią, że zakaz pracy w niedzielę stworzy "nową jakość życia dla rodzin" - nie tylko tych, których członkowie pracują w dużych sklepach, ale też
@Andr3v: Czytam dalej:

Temat zakazu handlu w niedzielę powraca od kilku lat jak bumerang. PiS teraz jest za, ale jak sam rządził, niedzielnego handlu nie ograniczył.


Zadecydowały wyliczenia zrobione przez Ministerstwo Pracy. Całkowity zakaz handlu w niedzielę oznaczał mniejsze wpływy do budżetu nawet o 1,5 mld zł. Pracę straciłoby 50 - 70 tys. osób.
@fifithebest: Każdy musi pracować żeby się utrzymać, no chyba, że ma dużo aktywów. Co nie znaczy, że zawsze może się zwolnić z pracy i poszukać innej roboty. Zagranica też czeka z otwartymi ramionami.
Dlaczego w tym kraju nie ufa się ludziom?

Parę dni temu jechałem z pracy do domu autem. Padał dość mocno deszcz. Przejeżdżając przez przejazd kolejowy zobaczyłem idącą o kulach poboczem dziewczynę. Nie miała ani kurtki przeciwdeszczowej ani parasola (którego i tak nie miałaby czym trzymać). Do najbliższego przystanku było ok. 100m i pewnie tam szła. Zjechałem na chodnik i spytałem gdzie mogę ją podrzucić, bo widzę, że ma kule, pogoda jest paskudna
@steemm:

Nigdy nie będziesz mieć pewności, ile będziesz pracować i ile zarobisz" - alarmuje "S".


A od czego są umowy, przecież podpisuje się umowę z pracodawcą jaki jest twój podstawowy czas pracy i miesięczne wynagrodzenie?
#demografia #urbanistyka #mojkrajtakipiekny

Skumajcie to

"KOSZTY CHAOSU URBANIZACYJNEGO

Patologie przestrzenne – niekontrolowana urbanizacja, rozlewanie się zabudowy i wadliwy system planowania przestrzennego zagrażają stabilności polskiej gospodarki. Zobowiązania finansowe państwa, generowane przez wadliwie sporządzane plany miejscowe zagospodarowania przestrzennego, są obecnie szacowane przez ekspertów na 130 miliardów złotych i nadal rosną.

1. Na terenach przeznaczonych pod zabudowę w uchwalonych przez gminy planach miejscowych zagospodarowania przestrzennego i studiach uwarunkowań mogłoby zamieszkać ponad 300 milionów Polaków, następne
Im głębiej w las tym więcej drzew. Dziś kończę pisać pracę licencjacką. Wnioski z badań jednak proszą się o rozszerzenie pierwotnych założeń i stworzenie jeszcze kilku hipotez szczegółowych. Wszystko przez to że odkryłem korupcję ;)

Powinienem tak naprawdę zmienić cele pracy badawczej. W założeniach miała być monografią. Końca jednak nie widać, a ja powoli zmieniam się w związkowca próbującego walczyć z wrogim systemem Państwowym.

Łapówka w wysokości 300 zł pozwala uniknąć kary