@MostlyRenegade: dwukrotnie każda część. Jedynie pierwszy raz jako taki trochę neutralny ale w zakończeniu shepard stał na tle niebieskiej gwiazdy więc bardziej idealista, reszta już bardziej renegat. Za drugim przejściem full renegat (swoją drogą zabawnie jest grać zbrodniarzem wojennym który bez mrugnięcia okiem dokonuje samosądów xD) oprócz pojedynczych decyzji. Zniszczyłem bazę zbieraczy i nie miałem serduszka aby zasabotowac genofagium
Nie wiem ale to jest ogólnie straszna patologia że wymagane są te zewnętrzne appki do odpalania gier na steam. Szczególnie właśnie z originem miałem źle przejścia bo potrafił gubić gry xd loguje się na konto i biblioteka pusta xd. Myślałem że mi się przewidziało albo ja czegoś nie ogarnąłem ale na przestrzeni lat straciłem tak 3 gry a support EA można sobie wsadzić w dupę. (Plus jest taki że przez to nauczyłem
@jamajskikanion:
Nie no, to ja aż takich akcji nie miałem, żeby mi coś znikło z biblioteki XD Na origine mam tylko darmowe gry, które kiedyś rozdawali no i kiedyś kupioną po promocji Andromedę na steamie, którą właśnie ogrywam
#masseffect #grypc

Łee. W sumie chodziło mi po głowie aby zbudować sobie pceta... Bo na pewno chce pykać w najnowszą odsłonę, zagłębiłem się w temat coś tam sobie skleilem, podjaralem się ale myślę że może jednak poczekać na premierę bo może to nie jest kwestia paru miesięcy tylko coś im się przeciągnie i zanim gra wyjdzie to komp nie spełni wymagan..

Wchodzę w newsy a tu jeszcze nawet nie ustalona data premiery
ale kiedy wrex nie żyje to można mordina przekonać do sabotażu. On wtedy przyzna szepardowi rację że wrev to furiat.


@AdamKarolczak02137: sorry, nie wyraziłem się jasno - wrexa zabiłem 10 lat temu przy I podejściu a teraz, grając w LE tydzień temu myślałem że zatrzymam Mordina ale nie mogłem :) Mimo to, przez te wszystkie lata nie jestem przekonany do Krogan jako godnych zaufania.

Co do zakończenia 2 akurat zniszczenie bazy
@el_luchador: Grałem w pierwszą część jakieś 3-4 lata temu na PC. Teraz nie chce mi się zaczynać od nowa, ale pamiętam, że gra mimo już kilku dobrych lat na karku była na prawdę zajebista i nie zestarzała się źle. Nie chce mi się od nowa zaczynać, bo wybory przenosiły się do drugiej częsci, a mógłbym ograć na XBXSS całą serię.
Po ~10 latach odpaliłem ME Legedary. Przchodzę ME1 i moje pierwsze wrażenia były w #!$%@? negatywne. Grafika jako taka mi nie przeszkadzała ale design leveli (albo jego brak), puste pomieszczenia, brak przedmiotów, recykling assetów zakrawający o absurd, głupotki fabularne (XXIII wiek i nagranie audio jest bezsprzecznym dowodem zdrady Sarena xD; brak monitoringu na Eden Prime), drewniany gameplay, żenujący poziom zadań pobocznych były jak zimny prysznic i potwierdziły, że do starych gier lepiej