Jeszcze jedna wygrana i będę w Plat II.

Dzisiaj znowu zagrałem Jinx, ale gra jak dla mnie porażka (mimo wygranej).

Już na początku popełniłem błąd. Pisałem z ludźmi i wszedłem do krzaków. First blood -.-

Na line'ie grałem Jinx i Nami vs Ashe i Leona.

Do 6 poziomu Ashe była już 1/0/1 i Leona tak samo. Później combo ich ultów to była insta śmierć. Nie mogłem nawet nic z tym zrobić, kiedy
A.....t - Jeszcze jedna wygrana i będę w Plat II.

Dzisiaj znowu zagrałem Jinx, ale g...

źródło: comment_CpAAmARGgqw4RyfhqqZEtjifCzakx8hj.jpg

Pobierz
Ostatnio nie miałem czasu na jakiekolwiek wpisy pod tagiem #lolangrista ale dzisiaj się udało.

Zagrałem aż dwie gry, pierwsza to porażka, druga o wiele wiele lepsza ;)

W drugiej grze bardzo mi pomogły kille i asysty które zdobyłem puszczając ulta. Kilka razy udało mi się z połowy mapy kogoś uwalić, albo pomóc zabić ;)

Mam nadzieje, że teraz uda mi się już prowadzić taga regularnie.

Taguje też #leagueoflegends aby zachęcić innych do
A.....t - Ostatnio nie miałem czasu na jakiekolwiek wpisy pod tagiem #lolangrista ale...

źródło: comment_3LGV9tMyyLg9JCeIJ3ODvSjYR2RrPgYS.jpg

Pobierz
@mediateh7: Staram się to robić. Kwestia jest taka, że nie wiem czemu ale moje gry zawsze są intensywne i obfite w teamfighty. Zauważyłem też że czasami bez potrzeby wracam do bazy, musze nad tym popracować ;)
Jak długo trzeba grać, żeby się nauczyć, żeby nie grać tylko jednym championem. Zagrałem sobie Jinx (kilka gier rozegrałem, ale malutko). Różnica między mną a Cait w lasthitach miażdżąca. Musze grać więcej innymi AD, którzy bardziej pasują do mety. Tutaj pytanie. Jakich AD polecacie? Ogarniętą już w miare mam Cait, myśle nad Lucianem. Ktoś jeszcze? Draven?

Tutaj wyniki z dzisiejszej zabawy w #lolangrista

Taguje #leagueoflegends bo mi grożo czarnolisto!
A.....t - Jak długo trzeba grać, żeby się nauczyć, żeby nie grać tylko jednym champio...

źródło: comment_YPLEkK9hwf0rn2HNdORxFIcNJUPkTlHH.jpg

Pobierz
Nie grajcie w LoLa, kiedy chce wam się spać!

Zagrałem sobie rankeda pod koniec dnia, nie mogłem skupić się na lasthitowaniu, przez co dzisiejszy #lolangrista raczej słaby.

Grałem Sivir z Leoną na Vayne z Threshem. Kolejna intensywna gra. Ciągle coś się działo. Vayne jak zawsze: W early przegrywa, potem zdobywa pare killi i zabawa zaczyna się od nowa. Na szczęście gra udana. Aktualnie Plat III i 56 LP ;) Jeszcze dwie wygrane
A.....t - Nie grajcie w LoLa, kiedy chce wam się spać!

Zagrałem sobie rankeda pod ko...

źródło: comment_so6YNK2Z7drI8RkBOdKiwOouBLHy0uxS.jpg

Pobierz
Ranked jako AD skończony. Udało mi się zanotować większość danych, więc moge to umieścić w tagu #lolangrista :D

Ja grałem Sivir i jako supporta miałem Tarica (dawno go nie widziałem). Przeciwnikami były Jinx i Leona. Line był strasznie agresywny. Często pojawiali się junglerzy, teleporty i wszystko co możliwe.

Początek gry mieliśmy raczej ciężki. Co prawda wygrywaliśmy wymiany z przeciwnikami, ale nie potrafiliśmy ich nigdy dobić. Nie raz ktoś przychodził i brał kille
A.....t - Ranked jako AD skończony. Udało mi się zanotować większość danych, więc mog...

źródło: comment_Is1wjnlIVqqGmEHzhPUaHkcxATwgUkuZ.jpg

Pobierz
@Angrist: no bez obrazy ale skoro w niższych ligach grałeś sup/jungler to ktoś Cię musiał z nich wyciągnąć.

Skoro nie carrowałeś gier to musiałeś liczyć, że ktoś wycarruje, a ty im w tym pomożesz.
@mraauuu: Wcześniej gra supportem nie sprawiała mi w ogóle radości, chyba że grałem ze znajomymi. W soloq była to męczarnia :p Teraz jeśli ide na supporta to nie narzekam.

Wcześniej junglerem grałem praktycznie non-stop, teraz często gram AD Carry.
Podsumowanie tygodnia w #lolangrista

Jako że był to poniekąd tydzień eksperymentalny wyniki wyglądają jak wyglądają. Tutaj mam dla was pytanie. Jaką metodę ćwiczenia powinienem przyjąć? 1V1, grać rankedy na pozycji AD (nie zawsze może się to udać) czy jeszcze co innego?

Chciałbym, żeby takie tygodniowe podsumowania były bardziej przejrzyste niż to.
A.....t - Podsumowanie tygodnia w #lolangrista

Jako że był to poniekąd tydzień ekspe...

źródło: comment_BstyJmR4HNpX4q0kxT5cL7yWx4Z35Gy0.jpg

Pobierz
Dzisiaj do treningu pod tagiem #lolangrista wziąłem sobie Sivir. Przeciwnik wziął Zeda. 1v1 nie do końca spełnia swoje zadanie przy trenowaniu. Większość przeciwników szuka tylko okazji żeby walczyć, nie zwracając uwagi na miniony. Na bocie wygląda to różnie, czasami pierwsze 10 minut gry to jedynie jakieś pokei i pasywne lasthitowanie czekając na ganka. Musze się w rankedach wciskać jak najczęściej na AD i tam też ćwiczyć lasthitowanie, bo nigdzie indziej nie będzie
Dzisiaj słabo. Nie mam więcej czasu, a przeciwnik po firstbloodzie sobie poszedł -.- Zagrałem sobie Anivią, przeciwnik wziął Vlada. W ~2 minucie udało mi się go zabić i nawet nie wrócił na line'a. Gra skończyła się w 9.19 i miałem 72 miniony. Na początku wielki problem miałem z lasthitowaniem, ale zauważyłem różnicę w porównaniu do pierwszej gry Anivią.

W międzyczasie doczytałem już wszystkich championów do Janny. Zastanawia mnie, czemu Irelia tak długo
Chciałem dzisiaj w ramach #lolangrista spróbować zagrać Anivią przeciwko jakiemuś żywemu graczowi. Niestety z powodu #pracbaza nie zdąże. Razem z @Nie_znany zagraliśmy za to 1v1 Sivir (Ja) vs Renekton. Nie zdążyłem zrobić screena z dokładnymi wynikami, ale przez całą gre lasthity były mniej więcej po równo z lekkim wskazaniem na Renektona. Graliśmy bez obijania się specjalnego, chyba że ktoś się za bardzo wychylił to dostał jednego szlaga za kare. Dla mnie jest
Dzisiaj w ramach #lolangrista zagrałem Anivią. Nie dobierałem przeciwników, bo chciałem poćwiczyć lasthitowanie postacią na AP, która nie jest do tego stworzona. Jak każdy wie, po poziomie 6 Anivia zmiata każdą fale w kilka sekund. Gorzej, jeżeli nie używasz żadnych skilli. Lasthitowanie nią sprawia niemałe problemy. Na początku zadajesz ~50 dmg minionom a pocisk jest tak powolny, że nie raz musiałem go wypuszczać kiedy minion miał jeszcze dużo hp. Kolejnymi problemami jest
@Angrist: jak się chce, to praktycznie wszystkim można skutecznie junglować :) wiele razy zdarzało mi się junglować np. leona, zedem, karthusem gdy się nie mogłem z teamem dogadać i carrować gry
W ramach #lolangrista skończyłem właśnie trening. Grałem Cait vs Shaco. Nie miałem z nim problemu, range Cait nie pozwolił mu robić za dużo ;)

W piątej minucie miałem 47 lasthitów (wychodzi z tego, że przepuściłem tylko 3, ale przepuściłem kilka więcej które jednak nadrobiłem Jack'ami Shaco. Tak czy siak dobry wynik) W 10 minucie miałem tylko 99 (na 114). Straciłem więcej, ale dalej w miare dobry wynik.

Dzisiaj spróbuje jeszcze zagrać Anivią
@Angrist: Jeżeli grasz mid (apc) to powinieneś poznać perfekt wszystkich junglerów apc oraz adc. Adc tylko dlatego by wiedzieć co z nimi robić w mid/late game oraz na co ich stać z danymi itemami/wsparciem.

Warto jest także skupić się na wsparciu wizji jako gracz mida. Typu masa wardów na swoją jungle by pomagać kontrować ganki na siebie inne linie oraz chronić swojego junglera przed kradzieżą bufów.
Właśnie skończyłem 1vs1 w ramach #lolangrista .

Zagrałem trzy pojedynki, ale dopiero w trzecim porządnie zapisałem wyniki.

5 minuta 39 minionów na 50 możliwych

Gra trwała bardzo krótko, skończyła się w 8 minucie. Miałem wtedy 68 lasthitów. Przeciwnikiem był Yasuo, jako Cait nie miałem problemu nawet kiedy się na mnie rzucał ze wszystkim. Pułapka pod siebie i po chwili mogłem się oddalić i bić bezkarnie :p

Zaraz zaczne grać rankeda. Postaram się
@KidLavi: możesz popróbować też ze zmianą sterowania, np. pod A sobie ustawić Attack Move Click, zamiast domyślnego Attack Move, to pomaga mniej klikać, a więcej robić, ale też wymusza patrzenie na to gdzie jest kursor, bo jak nie najedziesz na przeciwnika to walniesz najbliższą jednostkę = creepa pewnie xD.

A prawego przycisku myszki używaj tylko do chodzenia najlepiej.
Kolejny wpis pod tagiem #lolangrista

Zmieniłem troche formę ćwiczenia lasthitowania. Żeby nie była to taka statyczna gra oparta tylko na skupianiu się na minionach, gram po prostu 1v1 na customach z ludźmi.

Przed chwilą grałem Cait vs Cait. Nie miałem czasu żeby patrzeć na wynik lasthitów, ale w 13 minucie kiedy gra się skończyła, miałe 97 CSów. O ile na Howling Abbys miniony pojawiają się tak samo często jak na Summoners Rift
@Fristo: Dzięki :D Sam lubie się taką muzyką czasami motywować :D

@kAdi: Możliwe że po prostu zapomniałem. Alistarem nie grałem już od dawna.

Gram od sezonu drugiego jakoś, ale postaci typu Akali nigdy mnie nie interesowały. Od początku grałem tanky championami, a skille postaci takich jak Akali poznawałem tylko poprzez grę z innymi osobami ;)
#lolangrista

Troche się dzisiaj zapędziłem. Razem z @Nie_znany zrobiliśmy sobie drugi trening. Ja ponownie grałem Cait, on Dravenem. Jego Q powodowało, że cały czas pushował, przez co traciłem troche minionów na turretach. Gra skończyła się różnicą około 30 lasthitów. Z mojej strony w 10 i 20 minucie była poprawa o 2 lasthity (szaleństwo), w innych momentach nie patrzałem na wyniki.

Dodatkowo przeczytałem sobie skille Ahri i o Abbysal Scepterze. Jedyne co mnie
@Angrist: taki jak tutaj tylko ze spacją: Kid Lavi :) ale miło widzieć w końcu gracza która dostrzega swoje niedociągnięcia i stara się je poprawić a nie typowego :" omg noob team, retarded, report all, I am pro u are all idiots" XD
Pierwszy prawilny wpis pod tagiem #lolangrista . Przez pewien czas będę jeszcze tagował #leagueoflegends , zachęcam do obserwowania i nie zachęcam do czarnolistowania.

Urządziłem sobie trening lasthitowania. Jako championa wziąłem Cait, którą chce teraz sobie ćwiczyć.

Oto rezultaty:

Minuta CS

5 26

10 76

15 125

20 175

25 221

30 269

35 314

Koniec

(36.33) 330

I progi:

Próg CS Minuta

100 12.30

150 17.27

200 22.41

250 27.57

300 33.34
@Bialy_Mis: nie zmienili, dalej ma takie przeliczniki dobre i jak wspomniałem gram nią na midzie pod ap bo jest kozacka ale...wydaje mi się że do platyny, na diamencie chyba już ludzie bez problemu sobie z nią poradzą. Bo gra na midzie nią jest łatwa, maksujesz E, spamujesz E i na 6 robisz combo W-E-R. Nic specjalnego i wydaje mi się że później na rankedach nie będę nią tak carrować jak teraz,