Wpis z mikrobloga

Dzisiaj słabo. Nie mam więcej czasu, a przeciwnik po firstbloodzie sobie poszedł -.- Zagrałem sobie Anivią, przeciwnik wziął Vlada. W ~2 minucie udało mi się go zabić i nawet nie wrócił na line'a. Gra skończyła się w 9.19 i miałem 72 miniony. Na początku wielki problem miałem z lasthitowaniem, ale zauważyłem różnicę w porównaniu do pierwszej gry Anivią.

W międzyczasie doczytałem już wszystkich championów do Janny. Zastanawia mnie, czemu Irelia tak długo nie była grana? Ostatnio dopiero zaczęła się pojawiać po dłuższej przerwie. Co miało na to wpływ? Zazwyczaj nie śledze uważnie wszystkich zmian w patchach i później nie ogarniam które itemy się pozmieniały ostatnio najbardziej -.- Chyba musze to zmienić :D

Zapraszam ludzi z #leagueoflegends do obserwowania tagu #lolangrista w którym można śledzić moje osiągnięcia w poprawianiu lasthitowania, przeczytać moje przemyślenia na temat niektórych postaci, dowiedzieć się jak idzie mi pięcie się w drabinie rankedów (aktualnie Plat III). Jutro zbiore wszystkie dotychczasowe wpisy i zobacze jak wygląda (mam nadzieje) progres w ćwiczeniach ;)
  • 6
  • Odpowiedz