Wstaje, kawka czarna, sypana... piec minut i następuje zrzut w porcelanę, taki fest. Uwielbiam swój uregulowany zegar biologiczny. Codziennie #kupa z rana z całego ppprzedniego dnia
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W mojej kamienicy, w mieszkaniu naprzeciwko mnie mieszka taki jeden Marcin. Koleś po trzydziestce, jest dosyć w porządku. Nie ma żony, lecz wychowuje swojego przybranego syna Marcela, który jest cyganem. Jakiś rok temu przygarnął również do siebie bezdomnego, z którym niegdyś pracował. Stefan, bo tak mu było na imię wydawał się całkiem w porządku osobą. Złota rączka, potrafił naprawić wszystko. Naprawił mój telewizor, komputer i perkusję. Jednak wkrótce gdy poszedłem pożyczyć cukier
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Michalolo: Myślimy iż toalety są po to aby z nich korzystać, zaś osoby które wstydzą się z nich korzystać potrzebują pomocy specjalisty od tej przestrzeni między uszami.
  • Odpowiedz
W zatłoczonym do granic możliwości pociągu,
w przedziale wstaje facet i mówi:
- Proszę państwa, jest bardzo niezręczna sytuacja, nie jestem w stanie przepchać się do ubikacji i po prostu zaraz zesram się w gacie.
Na to ktoś mówi:
- No cóż, skoro jest taka sytuacja, to ja mam tutaj reklamówkę, mógłby pan zrobić to do niej, my się odwrócimy, potem się jakoś to wyrzuci przez okno
Gość postanowił skorzystać z propozycji.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach