Czasami na amerykańskich filmach są sceny, że ktoś idzie na piękne, zielone pole, które jest prawie puste, poza jednym wielkim drzewem. Czy niedaleko (tj tak, żeby dojść z buta) #koszalin jest takie miejsce, gdzie można iść, usiąść pod drzewem, mieć pewność, że nikt nie przyjdzie?
@tomy86: Bez umawiania się (chociaż formularz wypełniłem ale wcięło gdzieś w Internetach...) - w godz. otwarcia trafiłem do RunExperta, gdzie na wejściu powiedziałem, że biegam od trzech-czterech tygodni, co mnie boli i gdzie, po czym, ile kilometrów i że nie zanosi się abym chciał kiedyś ...przestać. Włączyli bieżnię, kamerki i kazali ...latać tak żebym nie spadł. Podkręcili tempo (biegłem życiówkę chyba pod koniec) i wyszło jak na dłoni jaki ze mnie