Przez lata miedziowej hossy przyzwyczailiśmy się, że KGHM jest „dojną krową” przynoszącą spore dochody państwu, pracownikom, inwestorom i samorządom.  Ale zejście cen miedzi poniżej 4.000 USD może zmienić ten stan rzeczy.

Uzyskane przez KGHM licencje wydłużą życie kopalń o kolejne 30-40 lat. Problemem są trudne warunki wydobycia. Wydobycie na coraz głębszych poziomach wymaga coraz bardziej zaawansowanych technologii, np. klimatyzacji odpowiedniej dla wyższych temperatur. Oznacza to wyższe koszty wydobycia

Rekordowy poziom wydobycia to przede wszystkim zasługa chilijskiej inwestycji KGHM. Kopalnia Sierra Gorda w tym roku wydobędzie prawie 200 tys. ton miedzi. Dodając do tego ponad pół milionowe wydobycie miedzi z krajowych złóż, po raz pierwszy w historii KGHM wyprodukuje ponad 700 tys. ton metalu.

Największe polskie inwestycje za granicą związane są z poszukiwaniem i wydobywaniem surowców i ich przetwarzaniem. Na liście firm wydających na ten cel najwięcej pieniędzy pierwszy jest KGHM. W pa

Zarząd właśnie oficjalnie wycofał się z planów skrócenia zagranicznego logotypu firmy o - trudny do wypowiedzenia przez obcokrajowców - zwrot "Polska Miedź".

Koncern KGHM zaprezentował nowe, unowocześnione logo. Nie spodobało się ono politykom PiS. Rada Polityczna tej partii podjęła oficjalną uchwałę, w której wyraża swój zdecydowany sprzeciw wobec decyzji władz zarządu KGHM o zmianie logo firmy i wezwała polski rząd do szybkiej reakcji.

KGHM, który parę lat temu stał się spółką o charakterze globalnym, podjął decyzję o zmianie identyfikacji i pozbyciu się polskich wyrazów w logo. Chce być kojarzony pod każdą szerokością geograficzną. Osoby spoza firmy spekulują, że to wstęp do sprzedaży firmy zagranicznemu inwestorowi.

Tylko nieliczni Polacy zdecydowali się pracować w chilijskiej kopalni KGHM. Górnicy z Chile mają im czego zazdrościć – nie tylko tradycyjnego święta, które już jutro.

Tona miedzi w dostawach trzymiesięcznych na London Metal Exchange kosztuje tylko 6,23 tys. dolarów to najmniej od czterech lat. To może być poważny problemem dla naszego KGHM. Niskie ceny miedzi pokazują jak KGHM potrzebne są niskokosztowe kopalnie.

Prawie 120 mln złotych zapłacił KGHM w październiku tzw. podatku od wydobycia niektórych kopalin. Jak podało Ministerstwo Finansów dochody z tego podatku wyniosły w tym roku już nieco ponad 1,1 mld złotych.

Produkcja pierwszego koncentratu miedzi w kanadyjskiej kopalni KGHM Afton-Ajax nastąpi już pod koniec 2018 r. Spółka dokonała zmian w planie kopalni, co ułatwi proces uzyskiwania pozwoleń środowiskowych. Z kolei w kopalni Victoria wkrótce ruszą prace związane z drążeniem szybu eksploracyjnego.

LUBIN/KRAJ. Ta informacja wstrząsnęła całym Zagłębiem Miedziowym! Miedziowy podatek zgodny z Konstytucją! Więcej: http://bit.ly/1u7f7Da

Są opóźnienia związane z wydobyciem komercyjnym w chilijskiej kopalni.

Na Grenlandii działa już KGHM, który przygotowuje się do wydobycia molibdenu ze złoża Malmbjerg. Występują tam jedne z największych złóż tego metalu na świecie. Z kolei na Islandii PCC buduje nowoczesną instalację do produkcji żelazokrzemów. To szansa również dla polskich stoczni.

Zaangażowanie KGHM Polska Miedź w projekty energetyczne w długim terminie pozwoli zatrzymać rosnące koszty energii elektrycznej, to zaś spowoduje ograniczenie kosztów wytwarzania miedzi – podkreślił Herbert Wirth. KGHM chce zrealizować m.in. projekt budowy bloku gazowego w Elektrowni Blachownia.

Ponad 5 tys. ton koncentratu płynie do huty Toyo w Japonii. Po okresie rozruchu chilijska kopalnia KGHM Sierra Gorda będzie produkować rocznie ok. 120 tys. ton miedzi, 50 mln funtów molibdenu i 60 tys. uncji złota. Połowa wyprodukowanego w kopalni koncentratu miedzi trafiać będzie do hut w Japonii.