Krótka historia o tym, jak chłopaki na moim kawalerskim chcieli mnie wkręcić, a za to dali niezłą zagwozdkę mojemu ojcu.

Od początku:

Wracam z pracy w #lodz do rodzinnego miasta #rybnik na imprezę pożegnalną którą zgotowali mi chłopaki. W Łodzi pogoda piękna, w Rybniku - nie za bardzo. Nie zabrałem ze sobą kurtki z domu, pożyczyłem zatem jedną od ojca (bez pytania).

Na umówionej miejscówce zaczęliśmy się bawić. Wcześniej oczywiście oddałem kurtkę
@Mglisty: ostatnio byłem w sklepie i jakiś typ wyciągał damskie majtki z kieszeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Rybnik jest w miarę spoko. Chyba, że korki ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@szasznik: tak jak @Czerw2 polecam Zoltara, byłam na arenie w Gdyni, więc nie wiem jak na PGE Arenie, ale wynajmując w nocy na parę godzin mieliśmy konsole, gry video itp. w cenie na wylączność, bar otwarty, było nas dużo więc można było sobie popić między kolejnymi rundami. 3 dni nie mogłam chodzić po schodach, a nie należę do osób nieaktywnych :P
#kawalerski #trojmiasto #heheszki #kiciochpyta #pracbaza #bekazniebieskichpaskow

Czołem Mirasy, w sobotę organizujemy kumplowi kawalerski. Oprócz różnych innych rozrywek padł pomysł na zadania na punkty, które przyszły Pan Młody będzie musiał wykonać. I tu pojawia się pole do popisu dla Waszej wyobraźni

np.

1. Janek prosi o wspólną fotkę na tle Krzywego Domku

2. Janek zamawia ,,Jedno Modżajto dla mojej Świni''

3. Jazda sterowanym samochodzikiem po molo

itp.

Wesprzyjcie pomysłami!

\o.
Mireczki już nie mogę wysiedzieć w pracy. Dzisiaj jadę na kawalerski do Amsterdamu a sprawa wygląda tak że:

1. Jedziemy kamperem

2. W 7 chłopa

3. Do amsterdamu

4. Pan młody o niczym nie wie

5. I wiedział nie będzie aż do czasu jak podjedziemy do niego pod pracę

6. Urlop mu załatwiliśmy, w pracy i z narzeczoną wszystko dograne a spakuje go brat

7. W Amsterdamie jest Święto Króla, największa biba