#anonimowemirkowyznania
cześć Mirki, powiedzcie mi czy do reszty mnie p------o.
mam 22 lata, pracuję jako DevOps (zarobki około 5.5k na rękę) studiuje informatykę prywatnie w jednym z większych polskich miast (i nie jest to PJATK) - słynie z dość dobrej renomy i praktyczności przedmiotów (ma moduły z Kubernetes, Dockera, TypeScriptu) - ale jak to na prywatnych nie ma większego reżimu.
I teraz będąc na drugim roku zacząłem się zastanawiać czy
cześć Mirki, powiedzcie mi czy do reszty mnie p------o.
mam 22 lata, pracuję jako DevOps (zarobki około 5.5k na rękę) studiuje informatykę prywatnie w jednym z większych polskich miast (i nie jest to PJATK) - słynie z dość dobrej renomy i praktyczności przedmiotów (ma moduły z Kubernetes, Dockera, TypeScriptu) - ale jak to na prywatnych nie ma większego reżimu.
I teraz będąc na drugim roku zacząłem się zastanawiać czy















Siema. Stoję przed wyborem prywatnej uczelni w Warszawie(nie zdawałem matury rozszerzonej z matmy i infy, dlatego niepubliczna).
Kierunek to informatyka (stosowana).
Co byłoby aktualnie lepszym wyborem WIT czy PJATK?
Program studiów bardziej odpowiada mi w WIT, ale obawiam się, że przez to, że jest to uczelnia o której nic nikt nie słyszał i nie wie to 4 lata studiowania tam i dyplom ukończenia będą nic nie warte. Dodam od siebie, że mam
---
Zaakceptował: LeVentLeCri