Stanisław Car znany jest z naginania ustawy zasadniczej oraz jako ojciec konstytucji kwietniowej. Jednak to tylko niewielki wycinek jego działalności. Często zapomina się, że był aktywnym uczestnikiem życia politycznego jeszcze zanim rozpoczęto prace nad nowym ustrojem. Choć Car był wcześniej m.in.

Operacja Catapult to kryptonim akcji, przeprowadzonej na zlecenie W. Churchilla, mającej na celu zdobycie lub zneutralizowanie francuskich okrętów znajdujących się w portach Wielkiej Brytanii i w Afryce Północnej. Odbyła się ona po kapitulacji Francji w roku 1940.

Niemiecka b--ń pancerna cieszy się dużą popularnością i nie tylko wielbiciele militariów kojarzą nazwy takie jak Tygrys czy Pantera. Powszechnie znane czołgi to jednak tylko namiastka pancernych gigantów, których projekty powstawały w niemieckich biurach konstrukcyjnych niemal do końca wojny.

Kultura i sztuka Orientu fascynowały mieszkańców Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Wpływy wschodnie widoczne były w nie tylko w stroju noszonym przez szlachciców w XVII i XVIII w., lecz także w dekoracji wnętrz. Gabinet Chiński pałacu w Wilanowie posiada unikatowy w skali Europy wystrój z laki...

"Nie każdy żołnierz był bohaterem, nie każdy zabijał wrogów i nie każdy odniósł rany. Ale każdy pił."

Już dawno zastanawiałam się nad wrzuceniem tego jako znalezisko. 15 stron niezwykle ciekawego tekstu, bez obrazków. Zapraszam.

Początek lat trzydziestych XX w. to czas rozwoju nowych doktryn wojennych. Kawaleria, panująca jeszcze na polach I wojny światowej, powoli zostaje wyparta przez oddziały zmotoryzowane. Zapoczątkowany w Europie ruch motoryzacji wojska do Polski dotarł późno i napotkał problemy.

Taki niuansik.

Po kapitulacji Włoch 8 września 1943 roku nie wszyscy cieszyli się z zawieszenia broni. Poza zwykłym opowiedzeniem się po którejś ze stron konfliktu zdarzały się i drastyczne przypadki. Przykładem może być incydent w Dywizji Spadochroniarzy Nembo na Sardynii (pułki 183. i 184.).

Urodził się jako Edward Lubusch. Zmarł jako Bronisław Żołnierowicz. Historia SS-mana z KL Auschwitz, który ryzykował życiem, by pomóc więźniom; bielszczanin, który w przedsionku piekła nie wyrzekł się człowieczeństwa.

II RP miała naprawdę śmiałe plany naukowo-technologiczne. Jednym z takich przedsięwzięć była "Gwiazda Polski" - ogromny balon stratosferyczny. Za jego pomocą Polacy mieli otrzeć się o granicę kosmosu. Było dość blisko...

Już w czasie II wojny światowej, kolejnej wywołanej przez Niemcy, alianci zaczęli się zastanawiać jak wyrwać temu krajowi zęby, by w przyszłości już nie kąsał. Nierzadko plany te zakładały wyrwanie tych zębów razem z głową.

Obecnie w mediach co i rusz powraca sprawa restytucji mienia znacjonalizowanego po wojnie. Nie są to jednak wyłącznie problemy naszej, III RP. W II RP na wokandy sądów również trafiało sporo tego typu postępowań. Tyle tylko, że Polskę pozywano za decyzje podjęte przed laty przez… rosyjskiego cara!

Kwiecień 1945 r., gdzieś w zakolu rzeki Odry. Po jej przekroczeniu, wystarczą tylko dwie godziny szybkiej jazdy, aby dostać się od samego centrum Berlina. Gerhard Garms, operator niezwykle rzadkiej jak na tamte czasy kolorowej kamery, musiał o tym wiedzieć.

Polacy w Wehrmachcie – żołnierze polskiego pochodzenia lub posiadający obywatelstwo polskie, wcieleni w szeregi niemieckiego Wehrmachtu w okresie II wojny światowej w latach 1939–1945.

Nikołaj Maliszewski, białoruski politolog powiedział niedawno, że sformułowanie „polskie obozy” ma jego zdaniem odniesienie do faktów. Chętnie z ust Maliszewskiego badającego „wnikliwie” przeszłość, usłyszelibyśmy o licznych, białoruskich przyjaciołach Adolfa Hitlera.

Próba odpowiedzi na kontrowersyjne pytanie, kto jest winien zbrodni hitlerowskich i czy za bestialstwa II wojny światowej powinno się winić pojedynczych żołnierzy Wehrmachtu. W powiązanych: Wermacht. Atak na Europę

Niezwykły materiał prezentuje w większości nieznane dotąd nagrania i zdjęcia oraz przybliża wydarzenia w oblężonej Warszawie we wrześniu 1939 roku. Julien Bryan był amerykańskim dziennikarzem, który dotarł do stolicy Polski ostatnim pociągiem, 4 września 1939 roku.

Taki widok był typowy dla września 1939 roku na terenie Polski. Może nie dokładnie identyczny scenariusz jak na filmie, bo jednak Niemcy parli do przodu ale często niemieckie czołgi były niszczone w taki właśnie sposób, przy pomocy armatek Bofors 37mm.

W przeciągu kilku miesięcy w okolicach Niepołomic (woj. małopolskie) odkryto pozostałości dwóch myśliwców z czasów drugiej wojny światowej – polskiego PZL P.11c i niemieckiego Bf-109. A dokonano tego dzięki informacjom lokalnego pasjonata, pana Janusza Czerwińskiego z miejscowości Kłaj.