Ok, dotarłem do finału.

Bogu dzięki twórcy pamiętali i prewencyjnie pokazali prawdziwą twarz białych. Brawo netflix.

Fajnie też odwzorowano podział osób homo i hetero - jak wiemy w społeczeństwie mamy ok 30% osób heteroseksualnych a reszta jest homo/bi co bardzo fajnie zostało odwzorowane bo myślę, że właśnie jakieś 70% pocałunków z tego 4 sezonu to pocałunki gejów.

Nie pominięto też problemów kobiet - najgorzej jak jesteś laską która ze smutkiem na ustach
josedra52 - Ok, dotarłem do finału. 

Bogu dzięki twórcy pamiętali i prewencyjnie p...

źródło: comment_1591906057yCgYqhZqLvHgrOiclxSa4U.jpg

Pobierz
Kilka lat temu oglądałem #houseofcards jest tam motyw jak politycy grają pod publiczkę drobnymi marketingowymi trikami typu z kim sie pokazac na mieście, jaki kolor krawatu założyc itp. Drobne zagrywki mają wplyw na momentalne zmiany w sondażach. Niby to tylko serial.
W naszej polityce wyciekają kompromitujące nagrania, powiązania rodzinne czy z innymi instruktorami, defraudacja pieniędzy- zero wplywu na poparcie.

Nie jestem znawca #polityka ale ciekawy ten nasz kraj #polska.
#wybory

Taka
#domzpapieru #houseofcards
Tyle się nasłuchałem o serialu Dom z papieru, że postanowiłem obejrzeć. Jeden, drugi, trzeci odcinek, wciągnąłem się mocno. Następnego dnia włączyłem sobie kolejny odcinek na sen i coś mi nie grało. Coś za dużo nowych postaci, akcja też mocno zwolniła. Nie bardzo wiedziałem co się dzieje. Następny odcinek to już kompletny mętlik w głowie. "Co za #!$%@? serial", pomyślałem.

Skakałem sobie dziś po serialach w netflixie i zrobiło mi się w sumie przykro, że House Of Cards przez przekombinowanie twórców i dorabianie na siłę sezonów i wątków, pomówienia Kevina Spacey, i ostatni #!$%@? sezon zniknie w odmętach. Przecież pierwsze 4 sezony to jest majstersztyk. Rozwój postaci Franka, jego monologi, rozmowy z widzami, nawet ten głupi podgląd treści smsów, mroczne ulice Waszyngtonu, małżeństwo Franka z Claire, postaci drugoplanowe jak Doug czy nawet
@HonyszkeKojok: Nie obejrzałem do tej pory ostatniego sezonu, bo bez Franka to już nie to samo. Zresztą słyszałem, że jest gówniany i wcale się nie dziwie. W 6 sezonie to Frank powinien ponieść konsekwencje wszystkich rzeczy, które zrobił wcześniej. A mogli to skończyć w 4 sezonach, 13 odcinków razy 4=52 odcinki, jak w talii kart. Bo tak po prawdzie to 5 sezonie juz było widać spadek formy.
#polityka #bekazpisu
Ej, wyobraźcie sobie co by było, gdyby całą kasę przepierlodoną na 500+ poświęcić teraz na walkę z #koronawirus oraz jej przyszłymi skutkami ( ͡º ͜ʖ͡º)
Aż mi się przypomniał odcinek #houseofcards w którym przetransferowali kasę z funduszu na walkę ze skutkami losowego kataklizmu na jakiś socjal a później było wysokie zagrożenie tym kataklizmem xD W serialu się udało, a w życiu pisowi nie xD

Obecne