Najnowszy film Ariego Folmana, twórcy nominowanego do Oscara antywojennego „Walca z Baszirem”, to równie gorący pacyfistyczny manifest i adresowany prosto do naszych serc apel o solidarność z prześladowanymi. Porywająca wizualnie animacja „Gdzie jest Anne Frank” została stworzona, by łączyć: wyobraźnię z faktami, tradycyjne techniki z nowymi technologiami, przeszłość z przyszłością, a przede wszystkim – pokolenia. Zrealizowany na podstawie wydanego także w Polsce komiksu Folmana i Davida Polonsky’ego film zachwyci dzieci, rodziców i każdego miłośnika mądrej animacji. To niezwykle aktualna opowieść o tym, że każdy zasługuje na szacunek, ma prawo do godnego życia i bezpiecznego domu. W polskiej wersji językowej bohaterom użyczają swoich głosów wybitni aktorzy: Maja Ostaszewska i Maciej Stuhr.

ZOBACZ ZWIASTUN

Punktem wyjścia dla animacji Ariego Folmana jest oczywiście „Dziennik” Anne Frank, jedno z najważniejszych świadectw Holokaustu. Anne, ukrywająca się w Amsterdamie trzynastoletnia żydowska dziewczynka, kierowała swoje notatki do niewidzialnej przyjaciółki, Kitty. W filmie Folmana Kitty opuszcza karty książki, by w Amsterdamie z niedalekiej przyszłości odnaleźć Anne. I odkrywa, że choć co drugi szpital, most czy szkoła nosi tu imię autorki wojennych pamiętników, to miasto wciąż pełne jest uprzedzeń i ludzi, którzy muszą się ukrywać. W swojej niezwykłej podróży przez miejskie zaułki i historię rodziny Franków Kitty spotyka Petera, chłopca pomagającego uchodźcom. Łączy ich wspólna misja – wskrzeszenia ducha Anne Frank i przebudzenia sumień.

Ari
GutekFilm - Najnowszy film Ariego Folmana, twórcy nominowanego do Oscara antywojenneg...

źródło: comment_1647959973qritufaKY1JLipswO4uqzR.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@DiggerMeat: Tu za Wiki: "W pierwszym okresie funkcjonowania państwa (do 1943 roku), kiedy Francja Vichy posiadała sporą wewnętrzną autonomię, jej władze podjęły pomimo braku nacisków ze strony III Rzeszy zakrojoną na szeroką skalę kampanię antyżydowską. Bezpośrednio po utworzeniu państwa zniesiono przepisy piętnujące antyżydowskie wypowiedzi w prasie (27 sierpnia 1940). Później przyjmowano coraz bardziej restrykcyjne ustawy antysemickie, ograniczające możliwości zatrudnienia Żydów i ich aktywność społeczną (3 października 1940, 2 czerwca 1941)[5].
  • Odpowiedz
Wiceminister Magdalena Gawin wzięła udział w odsłonięciu pomnika upamiętniającego Polaków pomagających Żydom w - uwaga - Treblince.

Tak się składa, że mam o tym przekaz z pamięci rodzinnej.

Mój dziadek Stanisław urodził się we wsi Dębe niepodal miasteczka Kosów Lacki w 1929 r. To tuż obok miejsca, w którym Niemcy zbudowali w czasie wojny obóz zagłady dla Żydów. Dziadek mieszkał w rodzinnej wsi aż do wyzwolenia.

Kiedy byłem nastolatkiem, dziadek opowiadał mi dużo o okupacji, ale o Treblince nie mówił nic. Długo nawet nie wiedziałem, że przeżył wojnę tuż obok obozu, a musiał dużo widzieć (i czuć, jak sądzę).

Otworzył się dopiero w czasie dyskusji prasowej po „Sąsiadach” Grossa, którą śledził bardzo pilnie. Wtedy się w nim coś odblokowało. Opowiedział mi, że w czasie okupacji Żydzi często uciekali z pociągów śmierci do Treblinki i było ich, cytuję, „dużo w okolicy”. W wiosce - opowiadał - była grupa ludzi, którzy ich wyłapywali i zabijali sami (albo oddawali Niemcom). Reszta wsi, w tym pradziadek Józef, nie pochwalała tego, ale miliczała. Nikt nie pomagał.

Prof. Jan Grabowski napisał u siebie na Facebooku o tym, jak sprzedawano Żydom jadącym na śmierć w pociągach do Treblinki wodę w zamian za kosztowności.
naczarak - > Wiceminister Magdalena Gawin wzięła udział w odsłonięciu pomnika upamięt...

źródło: comment_1638043179p7DllU0X0asmRwZUORsdhK.jpg

Pobierz