"- W trzaskający mróz spotkałem Wuja Józefa idącego z syfonem wody sodowej w ręku.
Ubrany był tylko w garnitur. Zapytałem go, dlaczego idzie po wodę sodową ubrany tylko w garnitur. Powiedział mi, że szedł nie po wodę sodową, a z jednego krańca miasta na drugi;
palto przegrał w pokera, a teraz wziął z sobą cen syfon, aby ludzie widzący go myśleli, iż
idzie tylko na róg do sklepu i niepotrzebne mu palto. „W ten sposób," powiedział Wuj Józef,
„możesz przejść przez miasto i zachować twarz. Jeśli nie udało ci się zachować palta."
Była to moja własna historia; istotnie spotkałem Wuja Józefa idącego w mróz z syfonem. l
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hłaskower na dziś

"Wuj Józef poszedł przed wojną do domu publicznego, a potem odmówił zapłaty motywując to tym, że panienka nie była niewinna i wyszła z tego heca, a potem wszystkie k---y goniły Wuja Józefa miotając klątwy, a Wuj Józef wbiegł do kościoła i powiedział księdzu, że jest prześladowany za wiarę w kobietę i miłość, i ksiądz wyszedł do tych k---w i zaczął mówić do nich pięknie o miłości i przebaczeniu i
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

hey mirasy, moj #rozowypasek wybyl na dwa tygodnie, a ja w ramach oszczędności wyłączyłem ogrzewanie w całym mieszkaniu - kamienica, wysokie sufity, junkers.

Jako wyznacznik dolnego progu akceptowalnej temperatury przyjąłem stopień skostnienia rąk uniemożliwiający klepanie na klawiaturze. Wzorem najepszych przykładów z literatury socrealistycznej #hlasko #stotysiecybezkapitalnegoremontu, zszedłem już do 13*C i schodzę dalej.

( ͡º ͜ʖ͡º)

#heheszki #elektrocieplarnianinierozumijo
KomentatorTramwajowy - hey mirasy, moj #rozowypasek wybyl na dwa tygodnie, a ja w ram...

źródło: comment_CsVpjgIz3NiptPB9iw3O6EdtLKOLIUMr.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Gorąco polecam **Niebieskie ptaki PRL-u Wojciecha Kałużyńskiego**. Jak informuje notka od wydawcy: "Ponury pejzaż peerelowskiej rzeczywistości zmieniał się w karnawał dzięki kolorowym postaciom, które na przekór zgrzebności tworzyły własne, baśniowe światy". Nie żałowano więc stron na życiorysy takich osobowości i osobliwości jak Hłasko, Tyrmand, Stachura, Himilsbach czy Maklakiewicz. Jest sporo o boomie na jazz w latach 50. i bikiniarzach, trochę o świecie filmu, o scenie teatralnej i kabaretowej, o Piwnicy pod
Clermont - Gorąco polecam **Niebieskie ptaki PRL-u Wojciecha Kałużyńskiego**. Jak inf...

źródło: comment_Ht6D7aNCVhR6L7FfY08n3x4L2lZuNeQg.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

– A czy ma pan w ogóle jakieś ludzkie uczucia?


– Mam.


– Na przykład?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Alfabet Marka Hłaski w formie cytatów z jego twórczości. Jeśli ktoś jeszcze go nie poznał, to niech to zrobi czym prędzej :) Absolutny kanon polskiej literatury współczesnej. Głos pokolenia '56, buntownik, wielka osobowość.

#ksiazki #literatura #czytajzwykopem #hlasko
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

od dobrego jadła nie boli brzuch,

od dobrego trunku nie boli głowa,

a z dobrą kobietą nie boli życie.

To
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach