@setka007 w Malborku są miejskie parkingi za grosze, dziwisz się że ceny posiłków są takie same? przecież wszędzie produkty i praca kosztują tyle samo.

@adreno420: tak jeszcze was tam brakowało

@adreno420: chyba cie poebało synku żeby tam quadem jeździć

@MallaCzarna:

dupsko mnie boli jak nigdy xD

Kup sobie poduszkę na siodełko.

Albo niech zmieni chłopaka xd

@Nusretin: chcesz jechać gravelem 50 km po krzywej kostce betonowej i 20 km po ubitym piachu? ¯\_(ツ)_/¯ Bo tak wygląda ten szlak Władek - Hel - Władek.

Na początku Półwyspu znalazłem 2 wypożyczalnie:
Port Rowerowy i WYPO. - obie mają dobre opinie na Google a na zdjęciu drugiej widać nawet coś z barankiem.

@geszue: dwa tygodnie temu jechałem Gdynia, Hel, Gdynia rowerem crossowym i było ok. Także spokojnie na crossie/ gravelu można jechać.

@JestemKrzysio: no srogo powaliło ich. Patrzyłem żeby z dzieciakami pojechać, to na rodzine z rowerami 300 w jedna stronę xD

@JestemKrzysio: Tak. Miasto #gdansk nie dopłaca już do biletów w tramwajach wodnych, organizację zostawiono wolnemu rynkowi.

@mirkobiniu: hel można kupić w butlach

@mirkobiniu: w majówkę wyciszyć się na Helu, dobre xD

@yifizi: Ogniska legalnie nigdzie nie rozpalisz poza wyznaczonymi miejscami. Legalnie pośpisz tylko w miejscach wyznaczonych do biwakowania w tym programie bushcraftowym lasów państwowych. Ale ja bym się nie cykał. Nie raz spałem w dzikich miejscach nie ujętych jako spoko. Zreszta właśnie to samo planowałem na poprzedni weekend: spanie w namiocie na Helu i rozpalenie ogniska małego w blaszanej kuchence. Ryzyk fizyk. Leśnika raczej nie spotkasz ale jeżeli tak i będzie nieugiętyPokaż całość

@yifizi bez zgody Dyrektora Urzędu Morskiego, ogniska na plaży palić nie można - kara sądowa do 5k. Procedura uzyskania zgody na rozpalenie ogniska może potrwać do 4 tygodni.

Art 37. 2a. Podpunkt 2 a. USTAWA
z dnia 21 marca 1991 r.
o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej izby administracji morskiej

W praktyce jak nie ropalisz ogniska wielkiego jak na filmach to raczej nikt Cię nie ścignie. A najlepiej to Dakotę zrobić.

Co doPokaż całość

@daddyissues_: Nie mniej przejęte było morze. Pierwszy raz w życiu widziało Punię ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Rozpierpapierduchacz: nie zesraj się ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Zwiadowca_Historii: "Zacznijmy od szalipy," popraw Mirku ( ͡º ͜ʖ͡º)

@acalpoeineiseicyz o o o, podczepiam się do pytania. Może poleci ktoś jakiś fajny nocleg na samym helu.
Lecz od siebie mogę polecić w Władysławowie (bardziej zachodnie Władysławowo, nie centrum) "Willa Korsarska". Właściciele bardzo mili, ładny ośrodek, i jest garaż aby schować motocykl. Plaża również fajna, chociaż trzeba po schodach trochę dygać ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Brajanusz_hejterowy: Kutter w Helu, Łóżko w Jastarni

@Brajanusz_hejterowy: @Sheppard28: Kutter przereklamowany. Potrawy co zmianę inaczej zrobione. Pizza seropodobna i jakby gotowana a nie pieczona.
Captain Morgan i Maszoperia. Od zaplecza widziałem i polecam. A w Kutrze to kumpeli kumpela powiedziała tego nie zamawiaj bo coś starego tam wkładają. Innym razem ludzie rzygali....
Co do pizzy to Palermo polecam. Z "Łajby'' nawet za darmo nie wezmę, już za dużo czasu dałem na poprawę i napiwków dla dostawcy.
WPokaż całość

@Ghuthek: Przeciez nad polskie morze tylko zimą. To ktos normalny jezdzi tam w lecie?

@cytmirka: Chodziłem do 5tej nad ranem po wydmach i jarałem blanty. Obudziłem sie w transzeji i teraz krzyż mnie napiXXXXla.

@modzelem: Hel w butlach jednorazowych jak i butlach na wynajem przydatny jest bezterminowo - tzn. z gazem nic się nie dzieje

@modzelem: przecież hel to gaz szlachetny, czyli bardzo słabo reaktywny, o ile z powodu nie szczelności nie uleci z butli to nie ma prawa z nim się nic stać.

@Vader-Poland: hel sztos po sezonie we wrzesniu

Tyle lat żyje, tyle razy byłem nad morzem a pierwszy raz w życiu jestem na Helu

@Vader-Poland: jeżeli chodzi o miejscowość to "w Helu "

@hokei00: co ma do tego #pkp?

@hokei00 hah to musial być jakiś konduktor leszcz, jak ja miałem "przyjemność" jechać tym przepełnionym składem tydzien temu to moj twardo się przedzierał

@hrumque:
Nie jedź samochodem dp Helu, bo czekasz 3h w korkach? Za to rower to super sprawa, bo z Gdyni do fokarium to 4h pocenia się? Lub pociągiem, gdzie w godzinach szczytu ludzie są upchani jak Afgańczycy w amerykańskim samolocie transportowym? Bo na pewno siedzenie w klimatyzowanym samochodzie z aktywnym tempomatem musi być niesamowitą katorgą.

@hrumque: zwykle doradzam prom... i odradzam fokarium.