Murki, gram sobie w fallout1 (wersja gog) i będąc już w The Hub ogarnąłem istnienie moda fixt. Niestety save'y z podstawki nie są kompatybilne ze zmodowaną grą, a nie bardzo mam chęci zaczynać od nowa. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ma ktoś jakimś cudem zapis gry z tych okolic z modem? Albo jakiś edytor save'ów który pomoże?

#kiciochpyta #fallout
Ukończyłem Fallout: Nevada. Coś pięknego! Rosjanie odwalili kawał dobrej roboty.
Czuć klimat najlepszej chyba części sagi - czyli dwójki.

Tłumaczenie nie jest doskonałe, jest kilka partii tekstu nieprzetłumaczonych z cyrylicy, ale nie przeszkadza to w ukończeniu gry. Coś czego bardzo brakuje we współczesnych grach RPG - świetne zaprojektowane questy, w których często wybrać trzeba jedną z dwóch wątpliwych moralnie dróg i które mają realny wpływ na to jak potoczy się akcja. Brak
@jestem_wrr:

Czuć klimat najlepszej chyba części sagi - czyli dwójki.

Masz na myśli regularne burzenie czwartej ściany i liczne nawiązania do pop-kultury? Jeśli tak, to nawiązują do amerykańskiej, czy rosyjskiej? Bo jak rosyjski jeszcze znam jak cię mogę, ze słownikiem przemęczę (szczególnie że, jak piszesz, prawie wszystko jest przetłumaczone), to ichniejszej nowoczesnej kultury nie znam prawie wcale, już więcej ukraińskich książek czytałem, filmów wcale, a serial jeden (Interna).

Nie ma też
Ekipa odpowiedzialna za Fallout: Nevada (prawdopodobnie najlepszy mod do F2) pracuje nad nowym projektem o nazwie "Fallout: Sonora". Jest na co czekać.

Źródło i więcej screenów tutaj:
http://www.rpgcodex.net/forums/index.php?threads/fallout-nevada-mod-preliminary-english-version-released.100529/page-11#post-5385377
#gry #crpg #pcmasterrace #retrogaming #staregry #fallout #bethesdasucks
Pobierz Bethesda_sucks - Ekipa odpowiedzialna za Fallout: Nevada (prawdopodobnie najlepszy mo...
źródło: comment_IPbjczqK6xzCReMLsfLofWNCNuUTk1Y8.jpg
@Pally: Ummm... Od zawsze? Wspomnę tylko o qestach, których nie dało i nie da sie ukończyć... Niektóre problemy rozwiazują mody, ale niestety nie wszystkie (,)
@ETS2Fun po skończeniu gry zostajesz przerzucony do miejsca gdzie byś zaczął ostatnią misję. I to właściwie tyle. Możesz dokończyć resztę pobocznych questów. Plus te które się pojawiają losowo. Ale wszystko i tak się sprowadza do idź i zabij.
@ETS2Fun: WIesz co, ja w zasadzie olałem z góry na dół wątek główny i zadania i po prostu zwiedzałem. Efekt był taki, że za zadania wziąłem się jak miałem postać na poziomie 40+, więc zasadniczo byłem nie do ruszenia, a Deathclawy z postrachu zmieniły się w lekko uciążliwy przerywnik w wycieczkach po okolicy :)

No i warto sobie wrzucić kilka punktów w perki dotyczące otwierania zamków i hakowania, bo dużo dobrych