Zbliżające się Święto Przodków przywołuje myśli o swojej własnej drodze do Wyraju. Stale rozmawiam z Rodziną, proszę by zapewniła mi świecki (żadnych chrześcijańskich kapłanów!) i koniecznie ciałopalny pochówek. Spalenie zwłok jest konieczne, by udać się w kolejną podróż. Marzy mi się pogrzeb na morzu lub rozsypanie prochów w lesie albo górach... Istnieją już nawet wspaniałe biodegradowalne urny. Mam nadzieję, że dotrwam do czasów, w których rytuał przejścia, jakim jest pogrzeb będzie wolny
c.....e - Zbliżające się Święto Przodków przywołuje myśli o swojej własnej drodze do ...

źródło: comment_xCJiGDxnD4zkuy9QhOAe8NXX3t6d1EBv.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gaelwyn: Spox, bardzo fajnie!! :) mi marzy się podróż do Afganistanu i Iranu śladami Zaratustry i Maniego. Tłumaczę sobie niestabilnością regionu niemożliwość podróży, ale prawda jest taka, że jestem za biedny ;) zapodaj jakieś foty, skoro podróżujesz - na pewno spodobają się M&M :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@vauecki: Allegro zrobiło się tak nieprzyjazne dla sprzedawców, że sprzedaję na eBay ¯\_(ツ)_/¯
Tak, typ kupił z obowiązkiem zapłaty i możesz go podać do sądu, również elektronicznie
  • Odpowiedz
Zastanawia mnie jedno... po co oni podnoszą ręcę raz jedną raz drugą przy wykonywaniu rzutów rożnych czy wolnych ?!
Skoro i tak wykonują zawsze tak samo, czyli: WUJOWO :P - od samego poczatku sezonu.
#mecz #ekstraklasa #legia #dziady
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dokarmianie gołębi w #krakow ma jednak głębszy sens. Poje taki jeden z drugim, przetrawi, a później a nuż poleci na rynek, siądzie na głowe mickiewicza i narobi mu... Słodka zemsta za wszystkie jedynki z polskiego za #pantadeusz #dziady i #wpustyniiwpaszczy



  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aldarith: oczywiście, że tak. W czym problem? Chociażby niezaznanie pokus sprawia, że nie wiadomo czy człowiek byłby w stanie się im oprzeć, a co za tym idzie być uznanym za dobrego. Tak samo cierpienie może sprawić, że człowiek stanie się kimś złym, a jeżeli jego nie zaznał to nie wiemy czy jest dobry czy zły. Dlatego jego dusza włóczy się po świecie, bo nie ma dowodu na to, że zasługuje
  • Odpowiedz